Najczęściej niszczone śmigłowce Rosji. Każdy jest wart 16 mln dolarów
W dniach 13-15 sierpnia Ukraińcy mieli zestrzelić trzy kolejne rosyjskie śmigłowce Ka-52 Aligator. Jak zauważa serwis Defence24, są to najczęściej niszczone wiropłaty używane przez armię agresora. Cena jednostkowa każdej z tych maszyn wynosi ok. 16 mln dolarów (równowartość 74,5 mln zł).
Jak pisaliśmy niejednokrotnie na naszych łamach, Ka-52 są najczęściej niszczone za pomocą przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych (MANPADS). Te kosztowne, dwumiejscowe śmigłowce szturmowe są uważane za czołowe wiropłaty rosyjskiej armii. Ze względu na swoje potężne uzbrojenie dorobiły się przydomka "ogniste rydwany".
Czarna seria Ka-52
Projekt śmigłowca Ka-52 został opracowany w 1987 r. w biurze konstrukcyjnym Kamowa, ale do seryjnej produkcji wprowadzono go dopiero w 2008 r. Maszyna stanowi wersję rozwojową Ka-50. Śmigłowiec jest wyposażony m.in. w działko Szipunow 2A42 kal. 30 mm, naprowadzaną laserowo rakietę AT-12 Wichr oraz pociski kierowane.
Maszyna charakteryzuje się dużą zwrotnością oraz układem dwóch przeciwbieżnych wirników o średnicy 14 m każdy. Maszyna jest napędzana przez dwa silniki Klimow VK-2500, które pozwalają jej osiągać prędkość maksymalną 302 km/h.
Ważący 7,7 t śmigłowiec ma zasięg do 460 km. Według szacunków przed inwazją na Ukrainę Moskwa posiadała ok. 170 tych maszyn; do tej pory obrońcy mogli zniszczyć nawet kilkadziesiąt sztuk Ka-52.
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski
