Może przenosić broń jądrową. Rosjanie prezentują okręt Arktur

Może przenosić broń jądrową. Rosjanie prezentują okręt Arktur

Rosjanie zaprezentowali nowy okręt podwodny
Rosjanie zaprezentowali nowy okręt podwodny
Źródło zdjęć: © Telegram | RIA Nowosti
Adam Gaafar
17.08.2022 20:00

Rosyjskie biuro konstrukcyjne "Rubin" zaprezentowało na targach wojskowych Armija-2022 projekt strategicznego atomowego okrętu podwodnego typu Arktur. Według mediów kontrolowanych przez Kreml ma to być trudna do wykrycia jednostka, mogąca przenosić broń jądrową.

Nowy okręt podwodny ma zastąpić jednostki typu Boriej, służące w rosyjskiej marynarce wojennej od 2013 r. "Nowy kształt kadłuba Arktura, wraz ze zmniejszeniem rozmiarów okrętu i obiecującą aktywną powłoką, zmniejsza odbity sygnał sonaru i oraz zasięg wykrywania jednostki" – twierdzi jeden z przedstawicieli biura konstrukcyjnego "Rubin".

Arktur – rosyjski okręt nowej generacji

Konstruktorzy podkreślają, że niska wykrywalność tych okrętów będzie ich główną właściwością, a głównym obszarem wykorzystywania nowych jednostek ma być Arktyka. Rosjanie twierdzą, że "Arktur" będzie konstrukcją piątej generacji, wyposażoną w obiecujące uzbrojenie oraz najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne. Okręt ma posiadać 12 silosów rakietowych, z których będzie można odpalać m.in. pociski z głowicami jądrowymi.

Jednostka jest w stanie przewozić nie tylko broń strategiczną, ale także autonomiczne pojazdy różnych klas. Małe i średnie maszyny mogą zostać umieszczone wewnątrz okrętu, a duże - za burtą. Docelowo jednostka będzie dysponować niewielką liczbą dronów podwodnych, w tym pojazdem Surrogat-V. Dzięki podwodnej robotyce Arktur ma lepiej kontrolować otoczenie oraz wcześniej wykrywać wroga i szybciej reagować na ataki. 

Ze względu na zmodyfikowaną architekturę wyporność okrętu podwodnego będzie o 20 procent mniejsza niż w przypadku innych nowoczesnych nosicieli rakiet. Szacuje się, że okręt będzie miał 134 m długości i blisko 16 m szerokości. Załoga ma składać się z ok. 100 marynarzy.

 Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie