Mocarstwo potwierdza. Ich myśliwce są już w Ukrainie

Minister obrony Francji Sebastien Lecornu potwierdził, że pierwsza partia myśliwców Mirage przygotowanych dla Ukrainy dotarła na front. Dostawa została sfinalizowana równo osiem miesięcy po zapowiedzi. Wyjaśniamy, który wariant tych myśliwców trafia w ręce ukraińskich pilotów i jakie modyfikacje przeszedł przed wysłaniem na wojnę.

Dassault Mirage 2000, zdjęcie ilustracyjne
Dassault Mirage 2000, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X, @Doshka_F
Mateusz Tomczak

W krótkim wpisie opublikowanym na platformie X, Sebastien Lecornu przypomniał, że deklarację o przekazaniu Ukrainie francuskich myśliwców 6 czerwca 2024 r. złożył prezydent Emmanuel Macron.

"Pierwsze z nich dotarły dziś na Ukrainę. Z ukraińskimi pilotami, którzy przeszli kilkumiesięczne szkolenie we Francji, będą teraz uczestniczyć w obronie nieba nad Ukrainą" - napisał Sebastien Lecornu. Nie sprecyzował jednak, ile egzemplarzy obejmowała dostawa.

Pierwsze Mirage 2000-5F już w Ukrainie

Z informacji pojawiających się na przestrzeni ostatnich tygodni wynika, że Ukraina otrzymała Mirage 2000-5F, czyli jedną z najważniejszych modernizacji tego francuskiego samolotu. W październiku 2024 r. na łamach "La Tribune" ukazała się publikacja przybliżająca zmiany, jakie maszyny miały przejść przed wysłaniem na front.

Ukraińcy najprawdopodobniej otrzymali Mirage 2000-5F dostosowane do przenoszenia szerszej gamy uzbrojenia. Może to oznacza to kompatybilność przede wszystkim z francuskimi bombami szybujące AASM, którymi były dostarczane Ukrainie już wcześniej (i wykorzystywane w ukraińskich samolotach MiG-29 i Su-25) i pocisków powietrze-powietrze Mica o zasięgu ok. 80 km. Dodatkowo Mirage 2000-5 przeznaczone dla Ukrainy mogły otrzymać usprawnienia w kwestii systemów walki elektronicznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Francuskie myśliwce dołączają do F-16

W standardzie te francuskie myśliwce wielozadaniowe oferują dwa działka DEFA 554 kal. 30 mm. Co istotne, mogą przenosić również francusko-brytyjskie pociski manewrujące SCALP-EG/Storm Shadow, które podobnie jak bomby szybujące AASM już od pewnego czasu trafiają na front. Pozwalają razić cele na dystansie do 500 km.

Każdy Mirage 2000-5F mierzy ponad 15 m długości i jest w stanie operować na pułapie do 19 tys. m. Dołączają one do innych zachodnich myśliwców, które latają już nad Ukrainą - F-16. Ukraiński ekspert wojskowy Oleg Katkow stwierdził w ostatnim wywiadzie, że Mirage 2000-5F będą w podobnym zakresie wykorzystywane do zestrzeliwania rosyjskich pocisków manewrujących i dronów.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie