Mocarstwo pokazało zdjęcia. Wielki pokaz siły przed Hamasem
USS Gerald R. Ford stacjonuje już w okolicach izraelskiego wybrzeża. Największy lotniskowiec na świecie wysłany tam w zeszłym tygodniu ma pełnić rolę straszaka i zniechęcać bojówki Hamasu oraz państwa, które je wspierają, do dalszych działań przeciwko Izraelowi.
Przekierowanie USS Gerald R. Ford we wschodnie rejony Morza Śródziemnego było jedną z pierwszych decyzji, jakie Stany Zjednoczone podjęły po ataku Hamasu. Lotniskowiec jest już na miejscu wraz z towarzyszącą mu morską grupą bojową składającą się z kilku innych okrętów oraz załogami liczącymi kilkuset marynarzy. Towarzyszą im piloci śmigłowców i myśliwców mogących startować z tej imponującej jednostki.
USS Gerald R. Ford u wybrzeży Izraela
Zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych przez amerykańską marynarkę wojenną pokazują, że na USS Gerald R. Ford dzieje się bardzo dużo. Prowadzone są m.in. ćwiczenia z wykorzystaniem śmigłowców i myśliwców. Obsługa tego typu maszyn to jedno z głównych zadań, z myślą o których powstał ten imponujący okręt. USS Gerald R. Ford i całe jego wyposażenie są obecnie "utrzymywane w ciągłej gotowości".
USS Gerald R. Ford cechuje się długością aż 337 m i szerokością ok. 41 m. Imponująca jest też wyporność tej jednostki, która przekracza ponad 100 tys. ton. Może pomieścić na pokładzie załogę składającą się z ok. 4,5 tys. osób oraz ponad 75 maszyn latających. Obsługiwane są tutaj najlepsze samoloty sprawujące służbę w armii USA, w tym myśliwce F-35 i F/A-18 Hornet, a także bezzałogowce.
USS Gerald R. Ford w przeciwieństwie do starszych lotniskowców został wyposażony w elektromagnetyczne katapulty (zamiast parowych). Dzięki takiemu rozwiązaniu może obsługiwać więcej startów i lądowań niż jego poprzednicy. Szacuje się, że to maksymalnie nawet 240 misji na dobę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak duży jest USS Gerald R. Ford?
Mimo wielkich rozmiarów, USS Gerald R. Ford osiąga prędkość 30 węzłów (ok. 55 km/h). Zasilają go dwa reaktory atomowe A1B. Okręt jest wyposażony w liczne systemy elektroniczne, w tym w wielopasmowy radar AN/SPY-3 i AN/SPY-4 firmy Raytheon oraz uzbrojony. W razie konieczności załoga może wykorzystać wyrzutnie pocisków SeaSparrow i RIM-116 RAM, system artyleryjski Phalanx CIWS czy karabiny maszynowe kal. 25 mm i kal. 12,7 mm.
Grupa bojowa, do której należy USS Gerald R. Ford obejmuje też krążownik rakietowy USS Normandy oraz cztery niszczyciele typu Arleigh Burke - USS Thomas Hudner, USS Ramage, USS Carney i USS Roosevelt.
Podobną rolę co USS Gerald R. Ford w rejonie izraelskiego wybrzeża pełni teraz inny lotniskowiec amerykańskiej armii - USS Dwight D. Eisenhower. Poza tym mocarstwo oddelegowało na Bliski Wschód więcej samolotów. W jednej z baz lotniczych wylądowały już samoloty szturmowe A-10 Thunderbolt II. Dodatkowo padły deklaracje o wysłaniu do Izraela m.in. amunicji.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski