Koronawirus nie jest jedynym zagrożeniem? Naukowcy ostrzegają przed SADS-CoV
Koronawirus SADS-CoV, który atakuje świnie, może przenieść się na człowieka i namnażać w ludzkich komórkach - twierdzą naukowcy. Wirusa pochodzącego od nietoperzy wykryto w Chinach w 2016 roku. U świń wywołuje biegunkę i wymioty.
19.10.2020 10:16
Naukowcy z University of North Carolina w Chapel Hill informują, że koronawirus SADS-CoV, który ostatnio zaniepokoił hodowców trzody chlewnej, potencjalnie może zacząć zarażać ludzi. Zdaniem badaczy, wirus ten pochodzi od nietoperzy i atakuje stada świń w Chinach. Po raz pierwszy wykryto go w 2016 roku.
Uczeni wyjaśniają, że SADS-CoV działa inaczej niż SARS-CoV-2. U świń powoduje choroby układu pokarmowego. Wywołuje m.in. silną biegunkę i wymioty. Szczególnie śmiertelny okazał się dla prosiąt.
Koronawirus SARS-CoV-2 należy do betakoronawirusów, natomiast SADS-CoV - do alfakoronawirusów. - Podczas gdy wielu naukowców skupia się na rozwijającym się zagrożeniu ze strony betakoronawirusów, takich jak SARS i MERS, alfakoronawirusy mogą okazać się równie ważnym, jeśli nie ważniejszym zmartwieniem ze względu na ich potencjał do szybkiego przenoszenia się między gatunkami - ostrzega prof. Ralph Baric.
Uczeni informują, że jak dotąd nie odkryto przypadków, w których SADS-CoV atakował ludzi, jednak przyznają, że epidemia SARS-CoV-2 każe pamiętać, że zwierzęce koronawirusy mogą przejść na człowieka.
Naukowcy przetestowali zdolność SADS-CoV do namnażania się w różnych komórkach. Okazało się, że wiele z nich jest wrażliwych. U ludzi są to m.in. komórki płuc i jelit. W przeciwieństwie do SARS-CoV-2 wirus SADS-CoV szybciej namnaża się właśnie w jelitach.
- SADS-CoV pochodzi od obecnych w nietoperzach wirusów HKU2. To zróżnicowana grupa wirusów obecnych w różnych częściach świata - wyjaśnia Caitlin Edwards. - Nie da się przewidzieć, czy wirus ten lub spokrewniony z nim obecny u nietoperzy szczep HKU2 może zacząć zakażać ludzi. Jednak liczna grupa gospodarzy SADS-CoV razem ze zdolnością do namnażania w komórkach ludzkich płuc oraz jelit pokazuje potencjalne ryzyko przyszłego pojawienia się choroby u ludzi i populacji zwierząt - wyjaśnia badaczka.
Potencjalny lek
Zespół naukowców przetestował również potencjalny lek - remdesivir. Wstępne wyniki badań wykazały, że może on być skuteczny w leczeniu infekcji wywołanej wirusem SADS-CoV.
- Obiecujące wyniki testów wskazują na potencjalną możliwość leczenia w przypadku, gdyby doszło do zakażania ludzi. Zalecamy, aby zarówno osoby pracujące ze świniami, jak i same stada świń były regularnie monitorowane pod względem obecności SADS-CoV. Pomoże to zapobiegać epidemiom i ogromnym stratom ekonomicznym - mówi Caitlin Edwards.