Koniec pomocy dla Ukrainy? Sąsiad Polski zajął jednoznaczne stanowisko

Na Słowacji do władzy doszła partia z prorosyjskim przywódcą na czele. Podkreślał on, że nie będzie już pomocy wojskowej dla Ukrainy ze strony rządu. Teraz wiemy, że nie oznacza to całkowitego końca dostaw z tego kraju. Nasz południowy sąsiad jest bowiem gotów do negocjacji umów, które przyniosą mu korzyści finansowe.

myśliwce MiG-29AS - zdjęcie poglądowe
myśliwce MiG-29AS - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency

28.10.2023 | aktual.: 28.10.2023 14:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy o tym, że Słowacy zdecydowali się wstrzymać z dostawami kolejnej broni na Ukrainę do czasu utworzenia nowego rządu. Warto przypomnieć, że wcześniej Słowacja udzieliła już znaczącego wsparcia w zakresie pomocy militarnej. Dostarczono m.in. wozy bojowe BMP-1, systemy obrony powietrznej S-300, myśliwce MiG-29AS i helikoptery transportowe oraz armatohaubice samobieżne Zuzana 2. Teraz nowy rząd pod przewodnictwem partii Smer-SSD zdecydował, że więcej darmowych transferów nie będzie.

Koniec darmowych dostaw broni dla Ukrainy

Nie oznacza to jednak zaprzestania całkowitego wspierania Ukrainy. Nowy słowacki rząd podkreśla, że Ukraina nadal będzie mogła kupować sprzęt wojskowy. Peter Pellegrini, przewodniczący parlamentu Słowacji stwierdził, że zawieszenie przez nowy rząd darmowej pomocy wojskowej dla Ukrainy nie będzie dotyczyć kontraktów handlowych. Jego zdaniem będzie to "wsparcie dla słowackiego przemysłu".

Warto przypomnieć, że do tej pory Ukraina otrzymywała sprzęt ze Słowacji za darmo lub na podobnej zasadzie, co z USA, mogąc liczyć na nawet 70 proc. rabat przy zakupie. Jednak w przeciwieństwie do Amerykanów, słowacki przemysł zbrojeniowy skupiał się przede wszystkim na utrzymaniu gotowości obronnej kraju. Starał się pozyskiwać w zamian nowsze uzbrojenie lub kontrakty dla rodzimych firm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co Słowacja może sprzedać Ukrainie?

Na Słowacji jest wiele firm zajmujących się produkcją części zamiennych i modernizacją chociażby czechosłowackich bojowych wozów piechoty BVP-1 i BVP-2 (wersje radzieckich BMP-1 i BMP-2), czołgów T-72, dział samobieżnych czy wyrzutni rakietowych RM-70. Biorąc to pod uwagę, jest bardzo prawdopodobne, że Ukraina będzie prowadzić rozmowy handlowe z ich przedstawicielami. Taki obrót spraw sugeruje m.in. portal Defence Express zajmujący się tematyką militarną. Tego typu sprzęt, chociaż jest wiekowy, po modernizacjach stanowi wymierne wsparcie podczas wojny.

Defence Express wskazuje, że atrakcyjnym partnerem handlowym dla Ukraińców będzie np. słowacka Grupa MSM, która produkuje amunicję artyleryjską kal. 122, 152 i 155 mm, miny moździerzowe, amunicję czołgową kal. 125 mm, amunicję 122 mm do wyrzutni BM-21 Grad, a także naboje kal. 30 mm do pistoletów automatycznych radzieckiego standardu.

Biorąc to wszystko pod uwagę, zdaniem ukraińskiego portalu, należy się spodziewać, że Ukraina będzie negocjować także nowe umowy handlowe z słowackim przemysłem zbrojeniowym.

Klaudia Stawska, współpracownik WP Tech