Boją się rządów Trumpa. Za przykład potęgi militarnej podają Polskę

"Polska potęga militarna ujawnia słabość Hiszpanii" – napisał dziennik "El Economista". W jego ocenie spośród krajów NATO to właśnie Hiszpania przeznaczająca na obronność najmniejszą część swojego PKB jako pierwsza znajdzie się na celowniku Donalda Trumpa.

Polska armia podawana przez Hiszpanów za wzór
Polska armia podawana przez Hiszpanów za wzór
Źródło zdjęć: © Flicr, Ministerstwo Obrony Narodowej | Krzysztof Gumul | WCEO
Mateusz Tomczak

Zaznaczono, że Hiszpania wydaje na obronność ponad 50 proc. mniej niż Polska, chociaż może pochwalić się prawie dwukrotnie wyższym PKB.

Polska armia podawana za wzór

W chwili aneksji Krymu przez Rosję polska armia zajmowała 9 miejsce w NATO pod względem liczebności wojska. Jak zauważono na łamach hiszpańskiego dziennika, na początku 2025 r. Polska plasuje się jednak w takim zestawieniu (z ponad 200 tys. żołnierzy) już tylko za Stanami Zjednoczonymi i Turcją.

"Polska stała się przykładem do naśladowania dla przywódców takich jak Trump, a Hiszpania jest przykładem, którego należy unikać. Polacy podejmują ogromny wysiłek, któremu warto się przyjrzeć" – napisał "El Economista".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska armia otrzymuje nowoczesną broń

Hiszpańska armia boryka się w ostatnich latach z wieloma problemami, opóźnione są nawet dwa główne projekty tamtejszego przemysłu obronnego związane z okrętami podwodnych i kołowymi pojazdami bojowymi Dragon 8x8. W planach Madrytu są też liczne modernizacje i odejście m.in. od czołgów Leopard 2A4, ale wszystko pozostaje "melodią przyszłości".

Polskie władze w ostatnich latach podjęły znacznie większe wysiłki związane z odchodzeniem od poradzieckiego sprzętu, który jest zastępowany różnego rodzaju nowoczesną bronią – zarówno polską, jak i amerykańską oraz koreańską.

Ze Stanów Zjednoczonych pozyskiwane są m.in. myśliwce F‑35, czołgi Abrams, śmigłowce AH-64E Apache i systemy artyleryjskie HIMARS. Z Korei Południowej systematycznie docierają z kolei transporty wyrzutni K239 Chunmoo, armatohaubic K9 Thunderczołgów K2. Wśród nowoczesnej polskiej broni oddawanej do dyspozycji polskim żołnierzom są natomiast bezzałogowe statki powietrzne FlyEye, moździerze M120 RAK czy KTO Rosomak i armatohaubice AHS Krab.

Duże oczekiwania względem członków NATO

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte chciałby już teraz, aby kraje członkowskie Sojuszu przeznaczały 3 proc. swojego PKB na obronność. Prezydent USA Donald Trump ma jednak jeszcze większe oczekiwania i powtórzył ostatnio słowa z kampanii prezydenckiej o nawet 5 proc. na obronność, jakie jego zdaniem powinni wydawać sojusznicy USA należący do NATO. Jak przypomniano na łamach "El Economista", w przypadku Hiszpanii w 2024 r. było to zaledwie 1,3 proc. PKB - najmniej w NATO. Polska wydała z kolei na ten cel ponad 4 proc. PKB.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie