Pierwszy lot polskiego pilota F-35A. "Polska dołączyła do ekskluzywnego klubu"
29 stycznia Polak po raz pierwszy wzbije się w powietrze myśliwcem F-35A Husarz. Inspektor Sił Powietrznych gen. Ireneusz Nowak mówił, że Polska obok USA, Finlandii, Holandii czy Australii - dołączyła do "ekskluzywnego klubu" i stała się użytkownikiem pocisków radiolokacyjnych.
F-35 - wizualizacja Husarza z polskimi oznaczeniami
To znaczący krok dla Polskich Sił Powietrznych. Wkrótce jeden z polskich pilotów F-35A rozpocznie swój pierwszy lot samolotem bojowym nowej generacji. Inspektor Sił Powietrznych gen. Ireneusz Nowak, komentując na antenie Polsat News, przygotowania do pierwszego lotu, wskazał, że do startu przygotowano dwa samoloty, a lot ma się odbyć dziś w ciągu kilku godzin.
Sześciu polskich pilotów szkoli się na myśliwcach F-35 w USA
Polak poleci w parze z Amerykaninem. "Lot wykonuje się w formacji tzw. chase, a więc amerykański instruktor będzie leciał za polskim samolotem i sprawdzał poprawność wykonywanych manewrów - tłumaczył gen. Nowak na antenie Polsat News. Jak dodał, instruktor ma na celu kontrolować manewry wykonywane przez polskiego pilota, który wkracza w zaawansowaną fazę szkolenia lotniczego w USA.
Obecnie sześciu Polaków przechodzi przez dalsze etapy szkolenia, które obejmują zarówno symulatory, jak i loty praktyczne, spośród nich - dwóch wchodzi już w fazę latania. Szkolenia polskich pilotów ma potrwać do początku kwietnia, co oznacza, że wkrótce staną się w pełni wyszkolonymi pilotami bojowymi na F-35. Dwójka Polaków zostanie w Stanach dłużej, bo przejdzie dodatkowo kurs na instruktorów lotów nowoczesnych myśliwców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"F-35 będzie myśliwcem pierwszych dni konfliktu"
Generał Nowak podkreślał też, że szkolenie pilotów obejmuje szczegóły, które były dotąd częściowo ukryte i dopiero teraz piloci odkrywają pełny potencjał i możliwości myśliwców F-35A. Stwierdził również, że "F-35 będzie myśliwcem pierwszych dni konfliktu" i odegra znaczącą rolę przejmując na siebie zadania związane z obroną powietrzną wroga.
Polska weszła do "ekskluzywnego klubu"
W tym kontekście, podkreśla się znaczenie umowy na pozyskanie pocisków radiolokacyjnych. Nowak zaznaczył, że Polska weszła do "ekskluzywnego klubu" użytkowników pocisków radiolokacyjnych, stawiając nas obok takich krajów jak USA, Finlandia, Holandia i Australia, co "świadczy o randze Polski w regionie".
W osobnej kwestii, zapytany o śmigłowce Apache, generał informował, że pierwsze leasingowane modele AH-64 w wersji Delta spodziewane są w Polsce między majem a czerwcem, a piloci są już wyszkoleni i gotowi na przybycie tych maszyn. Mówiąc o tankowcach, wyraził przekonanie, że ich pozyskanie postępuje zgodnie z planem i przewiduje się ich przybycie do 2030 roku.
