Kolejny rajd dronów na Moskwę. Rosja nie spała spokojnie

W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia Moskwa po raz kolejny została zaatakowana przez drony. Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi, że dwa ukraińskie bezzałogowce zostały zniszczone, a jeden zneutralizowany przy pomocy środków walki elektronicznej. Drony miały również uderzyć na Morzu Czarnym w rosyjskie okręty patrolowe "Wasilij Bykow" oraz "Siergiej Kotow". Niektórzy eksperci twierdzą, że za atakami mogą stać tajemnicze "Bobry" z Ukrainy.

MoskwaMoskwa
Źródło zdjęć: © Twitter
Karolina Modzelewska

W mediach społecznościowych pojawiło się wiele zdjęć i nagrań pokazujących skutki nocnego ataku dronów na stolicę Rosji. Atak potwierdziło również rosyjskie ministerstwo obrony, twierdząc, że dwa ukraińskie bezzałogowce zostały zniszczone w rejonie odincowskim i narofomińskim, a jeden został unieszkodliwiony przy pomocy środków walki elektronicznej.

Rajd dronów na Moskwę

Jak zwraca jednak uwagę serwis Militarny, opublikowane nagrania sugerują, że co najmniej jedno urządzenie uderzyło w biurowiec należący do kompleksu Moscow City. Był on również celem ataków, przeprowadzonych 30 lipca. Minionej nocy doszło również do wykorzystania dronów morskich. Zgodnie z pojawiającymi się doniesieniami uderzyły w okręty patrolowe "Wasilij Bykow" oraz "Siergiej Kotow".

Jednostki stacjonowały na Morzu Czarnym ok. 340 km na południowy zachód od okupowanego przez Rosjan Sewastopola. Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi, że wszystkie trzy drony zostały zniszczone. Nasilające się ataki bezzałogowców na rosyjską stolicę sugerują, że Ukraińcy są w posiadaniu coraz lepszych urządzeń, które mają duży zasięg i są w stanie skutecznie przebić się przez rosyjską obronę przeciwlotniczą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: Czy warto kupić smartwatch Huawei Watch 4 Pro?

Eksperci tzw. białego wywiadu uważają, że do ataków na Moskwę mogły posłużyć wciąż dość tajemnicze drony kamikadze "Bóbr" (ukr. Бобер). Są to urządzenia o zasięgu wynoszącym nawet 1000 km, które można zaliczyć do kategorii amunicji krążącej. Ich użycie sugerował m.in. Serhij Prytuła były prezenter radiowy i telewizyjny, obecnie zaangażowany we wsparcie ukraińskiej armii. Prytuła zamieścił wymowny wpis na Twitterze, o czym informowaliśmy już wcześniej, a także zdjęcie z bezzałogowcami.

"Bobry" nie są jedynymi urządzeniami, które mogą zakłócać sen mieszkańców Moskwy. Do tej kategorii można też zaliczyć UJ-22 "Airborne", czyli drona o zasięgu wynoszącym 800 km, a także ujawnione niedawno przez Ukraińską Generalną Dyrekcję Wywiadu drony "Rubak" o zasięgu ok. 500 km. Jest to kolejny dron kamikadze, zaliczany do kategorii amunicji krążącej, opracowany przez ukraiński przemysł zbrojny.

"Rubak" o konstrukcji latającego skrzydła ma pomagać w niszczeniu odległych celów naziemnych, w tym wrogiej siły żywej. Ukraińcy czynią również znaczne postępy w rozwoju dronów morskich. Na razie nie wiadomo, jakich urządzeń użyto do ataku na Morzu Czarnym. Niewykluczone, że są to te same bezzałogowe statki nawodne (ang. unmanned surface vehicle, USV), które w październiku 2022 r. uderzyły na port w Sewastopolu. Eksperci zaznaczali wówczas, że urządzenia mogły powstać na bazie kanadyjskiego skutera wodnego Sea-Doo. Takie drony miały wykorzystywać pompę strumieniową oraz silnik benzynowy Rotax i osiągać prędkość nawet 110 km/h.

Wybrane dla Ciebie
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Kometa 3I/ATLAS jednak ma anty-warkocz. Nowe zdjęcia potwierdzają
Kometa 3I/ATLAS jednak ma anty-warkocz. Nowe zdjęcia potwierdzają
Odkryto rytualny kompleks w Jordanii. Pokazuje historię epoki brązu
Odkryto rytualny kompleks w Jordanii. Pokazuje historię epoki brązu
Nowy sprzęt dla Ukrainy. Chcą kupić śmigłowce
Nowy sprzęt dla Ukrainy. Chcą kupić śmigłowce
SpaceX straci kontrakt na lądowanie na Księżycu? Rewolucja w programie Artemis
SpaceX straci kontrakt na lądowanie na Księżycu? Rewolucja w programie Artemis