Kallisto ma mnóstwo tlenu. Naukowcy nie są pewni dlaczego
Kallisto może skrywać w swojej atmosferze nawet tysiąc razy więcej tlenu niż dotychczas sądzono. Ta cecha drugiego co do wielkości księżyca Jowisza pozostaje zagadką.
14.09.2023 14:43
Cztery największe księżyce Jowisza są jednymi z najbardziej fascynujących ciał niebieskich w Układzie Słonecznym. Jest usiany wulkanami Io, jest kryjący podpowierzchniowy ocean Europa, jest zapierający dech swoim rozmiarem Ganimedes, no i jest też Kallisto. Ten ostatni słynie przede wszystkim z olbrzymiej liczby kraterów na powierzchni, ale ostatnio wprawił naukowców w osłupienie z innego powodu: jego gęsta atmosfera zawiera zaskakująco duże ilości tlenu.
Dlaczego "zaskakująco"? Ponieważ dominujące teorie na temat jego pochodzenia eliminowały taką możliwość. Ostatnie analizy wykazały, że tlenu cząsteczkowego jest tam od 100 do 1 tys. razy więcej niż wskazywałyby na to wspomniane teorie. Jak podaje CNET, nawet naukowcy nie są pewni, dlaczego tak jest.
Naukowcy wiedzieli, że Kallisto ma dużo tlenu. Ale nie, że aż tyle
Naukowcy wiedzieli, że w atmosferze Kallisto znajduje się dużo tlenu. Przypuszczali, że wynika to wybijania cząsteczek wody, wodoru i tlenu z lodowej powierzchni księżyca, pod wpływem potężnej magnetosfery Jowisza. Dokładne przyjrzenie się liczbom każą jednak odrzucić tę teorię – magnetyzm gazowego olbrzyma nie wystarczyłby do tego, by wprowadzić do atmosfery aż tyle tlenu. Rozbieżność jest ogromna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odpowiedź na pytanie o to, skąd wokół Kallisto tyle tlenu, może przynieść dokładne zbadanie powierzchni księżyca. Nadal nie milkną dyskusje na temat tego, czy jest to bardziej lodowy czy też skalisty olbrzym. Być może przelatujące blisko Kallisto instrumenty ESA i NASA (odpowiednio Juice oraz Europa Clipper) pomogą rozwikłać tę zagadkę.
Czy na Kallisto istnieje życie?
Odkrycie tak dużej ilości tlenu w obcym świecie od razu rozbudza nadzieje na możliwość odkrycia tam życia. Jednak niezwykle niskie temperatury wykluczają raczej możliwość podtrzymania życia, a przynajmniej takiego, jakie znamy. Tlen jednak może przydać się w przyszłości, gdy ziemscy odkrywcy udadzą się tam w celu wydobywania paliwa. To nie jest wykluczone.
Wojciech Kulik, dziennikarz Wirtualnej Polski