Już suną po torach. Lada chwila będą w Ukrainie
Kurganmashzavod, rosyjska firma zajmująca się produkcją sprzętu militarnego, opublikowała krótki materiał wideo. Za jego pośrednictwem pokazała proces przygotowywania do transportu nowych pojazdów przeznaczonych dla armii Putina. Widać, że są to bojowe wozy piechoty BMP-3 i BMD-4M, których możliwości przybliżamy.
09.05.2024 | aktual.: 09.05.2024 17:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zakłady Kurganmashzavod mieszczą się w Kurganie, w obwodzie kurgańskim. Po wybuchu wojny w Ukrainie rosyjskie władze deklarowały, że będą jednymi z tych, w których produkcja zostanie zwiększona. Odnotowywano już wysyłanie z nich wsparcia dla oddziałów rosyjskiej armii biorących udział w wojnie w Ukrainie. Również przygotowana teraz partia BMP-3 i BMD-4M powinna wkrótce znaleźć się na froncie.
Dostawa BMP-3 i BMD-4M dla rosyjskiej armii
BMP-3 to bojowy wóz piechoty, którego produkcja rozpoczęła się w 1987 r., a obecnie w jego przygotowywaniu specjalizuje się właśnie Kurganmashzavod. Sprzęt jest dość nietypową konstrukcją, ponieważ powstał na bazie lekkiego, pływającego czołgu Obiekt 685. Pokłosiem jest jedna z największych wad BMP-3, czyli stosunkowo niewielka wytrzymałość pancerza. Dodatkowo dochodzi do tego czołgowy układ konstrukcyjny (silnik z tyłu pojazdu) oraz nieodizolowana od załogi amunicja, co w przypadku trafienia przez wroga stanowi ogromne zagrożenie.
Znacznie lepiej BMP-3 wypada w kwestii uzbrojenia. Jest wyposażony w niskociśnieniową armatę kal. 100 mm, wyrzutnię pocisków przeciwpancernych, automatyczną armatę kal. 30 mm i karabiny maszynowe 7,62 mm. Jednocześnie, przy masie ok. 19 t i długości ponad 7 m, BMP-3 posiada silnik o mocy 500 KM i jest w stanie poruszać się z maksymalną prędkością 70 km/h na lądzie i ok. 10 km/h w wodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe pojazdy Rosjan
BMD-4M to nowsza konstrukcja, pierwsze prototypy tego bojowego wozu piechoty (określanego też bojowym wozem desantu) pojawiły się w 2008 r. Produkcja ruszyła natomiast w 2015 r.
Podobnie jak BMP-3, BMD-4M korzysta z gąsienicowej trakcji i silnika o mocy 500 KM. Waży mniej (ok. 13 t, co wynika z dostosowania go do zrzutu spadochronowego), ale osiąga podobną prędkość maksymalną 70 km/h i ok. 10 km/h w wodzie. Uzbrojenie stanowi tu wyrzutnia 2A70 kal. 100 mm, armata automatyczna kal. 30 mm i karabin maszynowy 7,62 mm.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski