Jedyny rodzimy owad Antarktydy. Może wyginąć przez zmiany klimatu

Zmiany klimatyczne mogą doprowadzić do wyginięcia nielotnej muchówki Belgica antarctica, jedynego rodzimego owada Antarktydy. Przez dziesiątki milionów lat zwierzę wypracowało umiejętności przetrwania w mroźnym środowisku, dlatego zbyt wysokie temperatury są dla niego szkodliwe.

Zmiany klimatu mogą wpłynąć na endemiczny gatunek owada na AntartydzieZmiany klimatu mogą wpłynąć na endemiczny gatunek owada na Antartydzie
Źródło zdjęć: © Domena publiczna | WIkimedia Commons
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Chociaż Belgica antarctica osiąga zaledwie od 2 do 6 mm długości, jest największym wyłącznie lądowym zwierzęciem na kontynencie. Owad wyraźnie ewoluował, aby przetrwać w ekstremalnych warunkach, jednak ocieplający się klimat może zagrozić jego istnieniu.

Jedyny rodzimy owad Antarktydy

Cykl życiowy muchówki trwa dwa lata. Owad spędza większość tego czasu jako larwa. Jak zauważa serwis Science, zwierzę miało 40 milionów lat na udoskonalenie swojej strategii przetrwania. Owad jest w stanie przetrwać zamrożenie, jednak ginie, jeśli jego temperatura spadnie poniżej –15 st. Celsjusza.

W środowisku, w którym żyje B. antarctica, występują oczywiście znacznie większe mrozy. Owad radzi sobie z nimi kryjąc się pod ziemią. Muchówka nauczyła się również zamarzać podczas okresów zimowych.

Aby zapobiec uszkodzeniu tkanki wewnętrznej przez kryształki lodu, zimujące larwy wysychają, tracąc nawet 70 proc. wody z organizmu. Gdy są zamrożone, spędzają ok. 6 miesięcy w stanie zawieszenia zwanym diapauzą, podczas którego nie jedzą i nie poruszają się.

Naukowcy zwracają uwagę, że nawet niewielkie zmiany warunków środowiskowych mogą mieć duży wpływ na wskaźniki przeżywalności tych zwierząt. Wyższe temperatury mogą oznaczać obfitsze opady, co wiąże się z większą ilością śniegu i grubszą izolacją. W praktyce larwy mogą mieć mniejszą szansę na zamarznięcie w zimie.

Nicholas Teets z University of Kentucky i jego zespół postanowili sprawdzić, jak zmiany temperatur mogą wpłynąć na endemiczne owady Antarktydy. W tym celu zebrali larwy z kilku wysp mroźnego kontynentu i umieścili je w inkubatorach ustawionych na trzy temperatury: –5°C (odpowiada ona chłodnej antarktycznej zimie), –3°C (typowa zima) i –1°C (ciepła zima). 

Po 6 miesiącach naukowcy stwierdzili, że larwy w cieplejszym inkubatorze miały mniejszą przeżywalność, wolniej się poruszały i zgromadziły mniej energii niż te żyjące w chłodniejszych warunkach.

Mniejsze zapasy energii mogą oznaczać kłopoty z reprodukcją muszek, gdyż po wyjściu z diapauzy larwy szybko stają się osobnikami dorosłymi. Teets zauważa, że być może B. antarctica przystosuje się do tych zmian, gdyż cieplejsze zimy mogą być również krótsze, dzięki czemu owad zyska czas na zebranie większych zapasów energii latem.

Istnieje też jednak obawa, że jedyny rodzimy owad Antarktydy może stać się ofiarą szybko zmieniającego się klimatu. Zdaniem Teetsa kolejnym krokiem jest monitorowanie populacji muszek na wolności w celu ustalenia, jak reagują one na zmieniające się temperatury.

Warto przypomnieć, jaki wpływ na ocieplenie klimatu mają działania człowieka. Rocznie ludzkość z kolei emituje o atmosferty około 36 miliardów ton dwutlenku węgla - to ponad 148 razy więcej niż lądowe wulkany. Jak zwracał uwagę Konstanty Młynarczyk, zmiana temperatury zachodzi zbyt szybko, żeby ekosystemy naturalne zdołały się do niej zaadaptować, dlatego możliwe jest masowe wymieranie całych zespołów fauny i flory.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Kupili używane F-16 z Holandii. Zapłacili za nie 1 euro
Kupili używane F-16 z Holandii. Zapłacili za nie 1 euro
Śmigłowce Black Hawk pod Pokrowskiem. Akcja ukraińskich sił specjalnych
Śmigłowce Black Hawk pod Pokrowskiem. Akcja ukraińskich sił specjalnych
Trop wiedzie z Krymu na Syberię. Nowe DNA rysuje szlak prehistorii
Trop wiedzie z Krymu na Syberię. Nowe DNA rysuje szlak prehistorii
Pokazali nagranie. Rosyjskie pojazdy ugrzęzły w bagnie
Pokazali nagranie. Rosyjskie pojazdy ugrzęzły w bagnie
Inspirowali się Shahedami. Mocarstwo stworzyło swój odpowiednik
Inspirowali się Shahedami. Mocarstwo stworzyło swój odpowiednik
Odkryli rosyjską bazę. Partyzanci znaleźli ją w Sewastopolu
Odkryli rosyjską bazę. Partyzanci znaleźli ją w Sewastopolu
Wyjątkowy gen. Te zwierzęta przetrwają niemal wszystko
Wyjątkowy gen. Te zwierzęta przetrwają niemal wszystko
Drapieżca z Ameryki zaskakuje. Łowi skuteczniej niż lew
Drapieżca z Ameryki zaskakuje. Łowi skuteczniej niż lew
Rzadka broń Ukraińców. Pojawiła się na nagraniu
Rzadka broń Ukraińców. Pojawiła się na nagraniu
Zamieszkaliśmy w kosmosie na dobre. To już ćwierć wieku
Zamieszkaliśmy w kosmosie na dobre. To już ćwierć wieku
Na nich Ukraina może liczyć. Potwierdzili kolejną dostawę cennej broni
Na nich Ukraina może liczyć. Potwierdzili kolejną dostawę cennej broni
Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby
Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby