Jednak nie rezygnują ze sprzętu Rosjan? Chcą kupić S-400
Ostatnie ruchy Indii sugerowały, że kraj wycofuje się z rosyjskiej broni. Teraz jednak okazuje się, że Nowe Delhi decyduje się na zakup dwóch systemów S-400 z Rosji - mimo iż Moskwa nie wywiązała się z terminu dostawy poprzednich systemów.
Indie, mimo opóźnień w dostawach rosyjskich systemów S-400, planują zakup kolejnych dwóch systemów. Pierwotne zamówienie na pięć systemów zostało podpisane w 2018 r., a jego realizacja miała zakończyć się w 2023 r. Jednak z powodu różnych komplikacji, w tym sankcji nałożonych na Rosję, dostawy przeciągną się do 2027 r. - podaje ukraiński portal Defense Express.
Wpływ sankcji i konfliktu na Ukrainie
Rosyjska inwazja na Ukrainę oraz związane z tym sankcje wpłynęły na opóźnienia w dostawach. Zakłócenia w łańcuchu dostaw oraz potrzeba zastąpienia strat wojennych dodatkowo skomplikowały sytuację.
Mimo to, Indie nie rezygnują z dalszej współpracy z Rosją w zakresie obronności - mimo iż Nowe Delhi postanowiło zrezygnować z zakupu rosyjskich (ale też amerykańskich) myśliwców na rzecz francuskich Dassault Rafale. Poza tym pojawiły się doniesienia, z których wynika, że Rosja rozważa rozpoczęcie produkcji Su-57 w Indiach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski system S-400 Triumf
Wyjaśnijmy, że system S-400 Triumf jest kluczowym elementem rosyjskiej strategii obronnej. Potrafi jednocześnie śledzić 80 celów i kierować 160 rakiet. Może atakować obiekty oddalone o 400 km i znajdujące się na wysokości do 30 km. Jest skuteczny w zwalczaniu zarówno samolotów, jak i rakiet balistycznych.