Imię Mojżesza w kopalni egipskiej. Badacze nie są pewni kim był
Nowe interpretacje inskrypcji z egipskiej kopalni turkusu mogą wskazywać na najstarsze pozabiblijne odniesienia do Mojżesza. Czy to przełom w badaniach nad historią biblijną?
Nikt nie podważa roli Mojżesza jako ważnej postaci religijnej dla Chrześcijan i Żydów. To właśnie on wyzwolił Izraelitów z niewoli egipskiej, przeprowadził ich przez pustynię i otrzymał dekalog. Historycy jednak wciąż szukają oficjalnego potwierdzenia na jego istnienie.
Obecnie, jak podaje National Geographic, interpretacja inskrypcji odkrytych w egipskiej kopalni turkusu Serabit el-Khadim na półwyspie Synaj może przynieść przełom i potwierdzić istnienie Mojżesza. Inskrypcje te zostały odkryte na początku XX wieku przez archeologa Williama Flindersa Petriego.
Czy inskrypcje potwierdzają istnienie Mojżesza?
Michael S. Bar-Ron, niezależny badacz będący byłym rabinem i absolwentem Uniwersytetu Ariel, twierdzi, że odkryte inskrypcje mogą odnosić się do Mojżesza, biblijnego przywódcy wyjścia z Egiptu. Po ośmiu latach badań, Bar-Ron odkrył napisy „zot mi’Moshe” i „ne’um Moshe”, co w języku hebrajskim oznacza „To jest od Mojżesza” i „Słowo Mojżesza”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sławosz, Sławosz!". Polski astronauta powitany po wylądowaniu w Polsce
Jeśli te odkrycia zostaną potwierdzone, mogą stanowić najstarsze pozabiblijne odniesienia do Mojżesza. Inskrypcje te są częścią większej grupy napisów protosynajskich. Bar-Ron sugeruje, że napisy te mogły być dziełem jednego skryby, który znał hieroglify egipskie i używał pisma protosynajskiego do kodowania wiadomości religijnych i osobistych.
Pismo protosynajskie uważane jest przez historyków za pismo alfabetyczne będące pośrednią fazą rozwoju pisma między hieroglifami a alfabetem semickim.
Jakie są kontrowersje wokół tych odkryć?
Nie wszyscy jednak zgadzają się z teorią Bar-Rona. Dr Thomas Schneider, egiptolog z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, określił te twierdzenia jako „całkowicie nieudowodnione i wprowadzające w błąd”.
Schneider dodaje również, że nieprofesjonalne odczytywanie pisma może całkowicie zaburzyć rozumienie starożytnej historii. Z kolei doradca akademicki Bar-Rona, Dr Pieter van der Veen potwierdził, że odczyt napisów jest jak najbardziej poprawny.
Odkrycia w Serabit el-Khadim, niezależnie od ich związku z Mojżeszem, rzucają nowe światło na obecność semickich pracowników w starożytnym Egipcie i ich rozwijające się tożsamości religijne. Bar-Ron przyznaje, że jego badania są w toku i nie zostały jeszcze poddane recenzji naukowej.
Źródło: National Geographic, archeologymag.com