HBO Max wystartuje w maju w USA. Polska do końca 2020. Konkurent Netflix
Wiele zmian w serwisach streamingowych. Kolejne informacje o swojej nowej platformie podało WarnerMedia. Znamy więcej szczegółów na temat HBO Max. Usługa powinna też trafić po Polski, ale USA będzie miało pierwszeństwo.
Następca HBO Go (a w zasadzie HBO Now, amerykańska nazwa handlowa jest inna niż ta dobrze nam znana) będzie miał swoją premierę nie w bliżej nieokreślonym momencie wiosny, a konkretnie w maju 2020 roku. Na razie tylko na terenie USA, ale firma będzie rozszerzała rynek wspływów i do końca przyszłego roku także Polska może liczyć na HBO Max.
Sporo dobrej zawartości
W trailerze zapowiadającym usługę można zobaczyć sporo logotypów związanych z filmami i serialami. Widać HBO podpisało umowy z takimi firmami jak adult swim, Cartoon Network, TBS, CNN, DC, Crunchyroll, Tru, TNT, Warner Bros, ale też oczywiście stawia na swoje autorskie pozycje, które w zbliżających się latach będą kosztować cztery miliardy dolarów amerykańskich.
Własne dzieła to np. takie pozycje jak Diuna czy kolejne ekranizacje Kinga i produkcja po części nawiązująca do prozy Lovecrafta. Z licencjonowanych możemy wyróżnić chociażby Przyjaciół, Teorię Wielkiego Podrywu, Ricka i Mortyego. Wszystkie wymieniane seriale są obecne całe na naszym Netflixie, ale w USA wygląda nieco inaczej.
Abonament ma wynosić tyle samo co HBO Go (tzn. HBO Now), czyli 15 dolarów amerykańskich (około 57, 50 złotych). Możliwe, że zagraniczne ceny będą również zrównane z lokalnymi abonamentami HBO Go. Nie wiemy za wiele o kwestiach technicznych. Jak na razie zdecydowanie wygrywa Netflix nad HBO Go. Jak będzie w przyszłości z HBO Max? Czas pokaże. Trzeba wyczekiwać kolejnych informacji.