Hamas niszczy najlepszy czołg Izraela. Użyli taktyki z Ukrainy

Trwa atak na Izrael. Hamas zdaje się w swoich poczynaniach czerpać z doświadczeń, jakimi podzielili się żołnierze walczący w Ukrainie. Bojownicy chwalą się zniszczeniem jednego z najnowocześniejszych czołgów świata przy pomocy taktyki, którą nieraz przyszło nam oglądać na polach walki Donbasu i Zaporoża. Wyjaśniamy, dlaczego izraelski pojazd nie przetrwał uderzenia przeciwnika.

Bojownicy Hamasu przypuścili zmasowany atak rakietowy na Izrael w ramach tak zwanej "Operacji Powódź w Al-Aksa". W odpowiedzi na to izraelski premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że kraj jest w stanie wojny i zapowiedział rozpoczęcie operacji odwetowej "Żelazne Miecze". Platformę X (dawnego Twittera) zalały kolejne doniesienia z nowego konfliktu, w tym takie, które ukazują nam, że ukraińskie doświadczenia wpłynęły na sposób prowadzenia działań wojennych na całym świecie.

Jednym z pierwszych doniesień na temat działań Hamasu było nagranie dotyczące zniszczonego czołgu Merkava Mk4M, czyli jednego z najlepszych czołgów podstawowych na świecie, na którym Izrael budował swoją pancerną potęgę. Drugie wideo ukazało zrzucenie przez drona granatu na czołg, co było taktyką powszechnie stosowaną przez Ukraińców podczas konfliktu z Federacją Rosyjską. Nagrania udostępniły m.in. prowadzony przez Hamas kanał telewizyjny Al-Aqsa TV oraz popularny profil na platformie X Middle East Observer.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdarzenie prawdopodobnie miało miejsce gdzieś w pobliżu granicy Izraela ze Strefą Gazy. Zaatakowany czołg miał podniesione okiennice pancerne, które osłaniają przeciwrakietowe wyrzutnie systemu Trophy HV. Jest to oznaka, że Izraelczycy zostali zaskoczeni i aktywny system obrony nie miał szans na zatrzymanie ładunku. Dodatkowym ku temu argumentem jest obecność osłony na końcu lufy.

Kolejne nagrania na platformie X sugerują, że ocalała załoga czołgu została wyciągnięta z płonącego pojazdu, słyszalne w tle strzały mogą sugerować, że część izraelskich żołnierzy została po tym fakcie rozstrzelana. Doniesienia mówią o zniszczeniu lub przechwyceniu nieznanej liczby izraelskich czołgów przez bojowników Hamasu.

Izrael szczyci się tym, że jako jedno z niewielu państw jest zdolny do produkcji swoich własnych czołgów podstawowych. A to nie wszystko, bo produkowane przez nich Merkava IV zostały okrzyknięte najdoskonalszymi czołgami podstawowymi świata, wykazując się najwyższym standardem ochrony załogi, zarówno w kwestii pancerza jak i obrony aktywnej, niezwykłą mobilnością i potężną siłą ognia dzięki armacie IMI kalibru 120 mm.

Poza systemem Trophy podniesioną ochronę zapewnia Mekravie sam kształt kadłuba i zastosowane nieodblaskowe farby, które mylą radary, oraz osłona przed mieszaniem się strugi ciepłego powietrza z silnika z powietrzem zewnętrznym, co zmniejsza jego sygnaturę podczerwoną. Kilka miesięcy temu Izrael podjął decyzję o nieudostępnianiu swoich czołgów zmagającej się z rosyjską inwazją Ukrainie.

Część komentatorów wskazuje jednak, że podczas ataku Hamasu system Trophy nie zadziałał. Mogło być to związane z zastosowaniem przez przeciwnika elementu zaskoczenia, który nie dawał żołnierzom izraelskim wystarczająco dużo czasu na reakcję. Czołgi mogły też nie być całkowicie gotowe do walki, o czym świadczą osłony na armatach pojazdów.