Facebook znowu ma kłopoty. Hakerzy: sprzedamy prywatne wiadomości użytkowników
Dalsze problemy Facebooka z bezpieczeństwem. Hakerzy grożą, że sprzedadzą prywatne wiadomości użytkowników, które udało im się wykraść. Na razie wystawili na sprzedaż rozmowy od 81 tys. osób, ale przechwalają się, że mają więcej.
02.11.2018 | aktual.: 02.11.2018 09:24
Prywatne wiadomości od 81 tys. użytkowników Facebooka. Tyle udało się hakerom wykraść. Cyberprzestępcy twierdzą, że posiadają dane nawet 120 mln użytkowników, ale BBC każe wątpić w te przechwałki.
Facebook: wyciek prywatnych wiadomości
Facebook uważa, że wiadomości wyciekły na skutek instalacji przez użytkowników fałszywych rozszerzeń w przeglądarkach. BBC dodaje, że najwięcej wiadomości skradziono korzystającym z serwisu w Rosji i na Ukrainie. Nie brakuje jednak ofiar z Wielkiej Brytanii, Brazylii i innych państw. Rosyjski oddział BBC skontaktował się z pięcioma użytkownikami z Rosji, których wiadomości zostały skradzione. Ci potwierdzili ich prawdziwość.
Pozyskane wiadomości hakerzy sprzedawali po… 10 centów za konto. To nie pierwszy raz,kiedy tak śmiesznie nisko wycenione zostały dane użytkowników.
Facebook ma problemy z bezpieczeństwem
Na początku roku głośno było o aferze z Cambridge Analytica, kiedy wyciekły dane co najmniej 87 mln użytkowników Facebooka. Niedawno Facebook potwierdził, że dane 30 mln użytkowników trafiły w ręce hakerów. Kolejny wyciek na pewno uderzy w Facebooka, który już traci użytkowników.