Europa opustoszała na 200 tys. lat? Naukowcy wiedzą, co się stało
14.08.2023 18:11, aktual.: 14.08.2023 18:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe badania sugerują, że gwałtowne ochłodzenie mogło zamienić Europę w bezludne miejsce na blisko 200 tys. lat. Zdaniem międzynarodowego zespołu naukowców doszło do tego ok. miliona lat temu. Ludzie żyjący na terenie współczesnej Europy nie byli przystosowani do niższych temperatur, które doprowadziły do ich wyginięcia.
Badania przeprowadzone przez naukowców zajmujących się paleoklimatem z University College London, University of Cambridge i CSIC Barcelona, których wyniki ukazały się na łamach czasopisma naukowego "Science", rzucają nowe światło na historię naszych przodków, którzy zamieszkiwali na terytorium Europy. Naukowcy uważają, że ok. 1,1 miliona lat temu gwałtowne zmiany klimatyczne mogły doprowadzić do wyginięcia żyjących na tym terenie hominidów i sprawić, że na okres ok. 200 tys. lat Europa stała się bezludnym miejscem.
Europa mogła doświadczyć nagłego ochłodzenia
Do tej pory powszechne było twierdzenie, że ludzie zamieszkiwali Europę nieprzerwanie od ok. 1,4 miliona lat. Naukowcy uznawali, że ówcześni "Europejczycy" byli w stanie dostosować się do panujących warunków i przetrwać zmieniające się cykle klimatyczne. Jak jednak donosi BBC, ostatnie badania, podczas których eksperci poddali analizie osady z dna morskiego, pozyskane u wybrzeży Lizbony w Portugalii, sugerują coś innego. W pewnym momencie nasz kontynent mierzył się z gwałtownym ochłodzeniem.
Brytyjskie Muzeum Historii Naturalnej informuje, że pojawienie się ekstremalnych jak na tamte czasy warunków było związane z topnieniem i szybkim rozpadem dużej pokrywy lodowej pokrywającej Arktykę, a także część Ameryki Północnej i Europy. Spowodowało to zaburzenia cyrkulacji wód (prądów oceanicznych) w Oceanie Atlantyckim, nazywane Atlantycką Południkową Cyrkulacją Wymienną (AMOC). Zdaniem jednego z autorów badania, prof. Axela Timmermanna, temperatury gwałtownie spadły o 5-7 st. C we wschodnim Atlantyku ok. 1,1 miliona lat temu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Modelowanie komputerowe pozwoliło ustalić, że najprawdopodobniej skutkiem tego było ochłodzenie temperatury w Europie o co najmniej 3 st. C. W praktyce oznaczało to, że w wielu częściach kontynentu, w tym w regionie Morza Śródziemnego, zimowe temperatury spadły znacznie poniżej zera. BBC podkreśla, że obecnie taki spadek może się wydawać niewielki, ale żyjące w tamtym okresie hominidy nie miały odzieży czy ogrzewania, a dostęp do żywności stał się trudniejszy.
Jak wyjaśnia Muzeum Historii Naturalnej, naukowcy uznali, że zmiany temperatury mogły doprowadzić do zmniejszenia powierzchni nadającej się do zamieszkania na wybrzeżu Morza Śródziemnego o połowę. Panujący tutaj klimat zaczął bardziej przypominać warunki półpustynne podobne do tych, które obecnie można spotkać na azjatyckich stepach. Z tego też powodu część żyjących tu hominidów wymarła, a część zaczęła szukać lepszych warunków do życia.
Badania koncentrowały się na Hiszpanii i Portugalii, ale jak można przeczytać na stronie muzeum, "zespół podejrzewa, że niegościnne warunki mogły rozciągać się dalej wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego, a być może dotarły nawet do południowo-zachodniej Azji. Gdyby tak było, Europa mogłaby być pozbawiona ludzi przez około 200 tys. lat. Kiedy ludzie powrócili tutaj między 850 tys. a 950 tys. lat temu, byli zupełnie inni niż ludzie, których zastąpili".
Według ekspertów nowi mieszkańcy Europy byli w stanie przetrwać mroźniejsze zimy, niż spotykamy obecnie. Niewykluczone, że były to hominidy z gatunku Homo antecessor, które przystosowały się do niskich temperatur lub opracowały nowe techniki łowieckie, ułatwiające to zdanie.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski