Elon Musk zapowiada: kolonie SpaceX na Marsie nie będą przestrzegać ziemskich praw

Ambitne plany Elona Muska, co do kolonizacji Marsa, były siłą napędową do założenia SpaceX. Ekscentryczny miliarder w ostatnim oświadczeniu przyznał, że kolonie założone przez jego firmę będą przestrzegać własnych praw, nie respektując praw ziemskich rządów.

elon muskElon Musk, szef SpaceX
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | NurPhoto

Elon Musk poważnie podchodzi do planów kolonizacji Marsa. Nie raz przyznawał, że może to być jedyna szansa na ocalenie ludzkości przed grożącym nam kryzysem klimatycznym. Miliarder kilka miesięcy temu opowiadał, jak idą przygotowania do wyprawy na Czerwoną Planetę, a nawet podał koszt zakupu mieszkania w pierwszej kolonii. 

W ogłoszonym raporcie Eon Musk przyznał, że kolonie, które planuje założyć SpaceX, nie będą podlegać żadnemu rządowi z siedzibą na Ziemi. Zamiast tego będą przestrzegać własnych "samorządnych zasad". Na potwierdzenie tego, Independent podaje cytat z nowego regulaminu świadczenia usług internetowych z wykorzystaniem konstelacji Starlink:

"W przypadku usług świadczonych na Marsie lub podczas tranzytu na Marsa przez statek kosmiczny, lub inny statek kolonizacyjny, strony uznają Marsa za wolną planetę i żaden rząd na Ziemi nie ma władzy ani zwierzchnictwa nad działalnością Marsa", czytamy w regulaminie Starlink. 

Zamiast tego spory "będą rozstrzygane na podstawie zasad samorządnych, ustanowionych w dobrej wierze w czasie osiedlenia się na Marsie", cytuje dalej Independent. SpaceX jasno daje tym komunikatem do zrozumienia, że planuje ustanowienie własnego prawa na Marsie, niezależnego od obowiązujących na Ziemi przepisów. 

Na dorocznym spotkaniu Mars Society Musk ujawnił również inne szczegóły dotyczące jego planów kolonizacji Czerwonej Planety. Przyznał m.in. że "powinniśmy uczynić kolonię na Marsie samowystarczalną przed potencjalną trzecią wojną światową".

Nie podaje jednak dokładnej daty, kiedy SpaceX planuje rozpocząć kolonizację Marsa. Na razie pierwszy lot załogowy na Czerwoną Planetę został ustalony na początek lat 30. XXI wieku i ma się on odbyć we współpracy z NASA. 

Zobacz też: Globalne ocieplenie kontra alkohol. Ulubione trunki zagrożone

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥