Druga armia świata ma problemy. Zdjęcie odsłania prawdę

Rosjanie nieustannie kanibalizują własny sprzęt, aby utrzymać flotę śmigłowców Ka-52 w dobrym stanie – podaje portal Militarny. Przypominamy możliwości maszyn, które armia agresora składa z różnych modeli.

Śmigłowiec Ka-52 w Rosji
Śmigłowiec Ka-52 w Rosji
Źródło zdjęć: © X | @NHunter007
Norbert Garbarek

11.02.2024 | aktual.: 11.02.2024 14:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeszcze przed końcem ubiegłego roku do sieci trafiło wykonane przez Ukraińców zdjęcie, które stanowiło dowód tego, że Rosjanie mają trudności z zapewnieniem części zamiennych dla swoich podstawowych i jednocześnie jednych z najlepszych śmigłowców – Ka-52 Aligator. Armia miała kanibalizować własne maszyny – używała do naprawy śmigłowców części, które były demontowane z innych egzemplarzy.

Porzucony na lotnisku śmigłowiec nie był wówczas jedynym obrazem problemów, z którymi od miesięcy mierzy się Rosja. Wcześniej Wall Street Journal informował, że Moskwa zwracała się o pomoc do Egiptu, Pakistanu i Brazylii, aby odkupić odsprzedane tam wcześniej jednostki napędowe do śmigłowców. Na liście brakujących części znalazły się komponenty do niektórych rosyjskich śmigłowców – w tym również Ka-52.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teraz do sieci trafiło kolejne zdjęcie przedstawiające problemy drugiej armii świata, która ma trudności z utrzymaniem w odpowiednim stanie stale kurczącej się liczby śmigłowców Ka-52 pozostających w szeregach. Portal Militarny zwraca uwagę na różniące się od siebie kolory różnych części Aligatora na zdjęciach. Jest to widoczne przede wszystkim w tylnej części maszyny (ster z tyłu), ale też w przedniej, gdzie osłona kabiny pochodzi z innego egzemplarza.

Przypomnijmy, że Ka-52 Aligator to podstawowy śmigłowiec znajdujący się na wyposażeniu armii Federacji Rosyjskiej. Choć jego projekt powstał jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku, produkcję maszyny rozpoczęto dopiero w 2008 r. Ka-52 jest napędzany dwoma silnikami Klimow VK-2500, które generują ponad 2400 KM mocy każdy i rozpędzają konstrukcję do prędkości maksymalnej na poziomie 300 km/h.

Choć Aligator waży niespełna 8 t, z uwagi na podwójny wirnik charakteryzuje się dużą zwrotnością. To sprawia, że Ka-52 stanowi trudny do wyeliminowania cel. Ponadto określany mianem "ognistego rydwanu" śmigłowiec stanowi duże zagrożenie dla przeciwnika z uwagi na potężne uzbrojenie. Mowa tutaj przede wszystkim o naprowadzanych laserowo rakietach AT-12 wyposażonych w system celowniczy I-251W oraz działku Szipunow 2A42 kal. 30 mm.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski