Demonstracja potęgi NATO na Bałtyku
Okręty wojenne z 12 państw NATO dołączyły do fińskiej marynarki wojennej w czasie ćwiczeń pod kryptonimem Freezing Winds. Przeprowadzone na Bałtyku manewry były okazją do zaprezentowania interoperacyjności fińskiej floty z okrętami państw sojuszu, do którego Finlandia niedługo dołączy. Ponadto była to też demonstracja potencjału morskiego NATO do szybkiej dyslokacji silnego bojowego zespołu okrętów w razie zagrożenia ze strony Rosji.
13.12.2022 | aktual.: 13.12.2022 17:10
Ćwiczenia Freezing Winds zostały zorganizowane na Zatoce Fińskiej i Morzu Archipelagowym. Wzięły w nich udział 23 okręty wojenne i prawie 5 tys. marynarzy i żołnierzy z dwunastu państw NATO oraz Finlandii i Szwecji. W ciągu kilkunastu dni przećwiczono obronę zespołu okrętów przed atakami lotniczymi, zwalczanie zagrożenia minowego oraz walkę z okrętami nawodnymi i podwodnymi przeciwnika. Trudne warunki nawigacyjne tego obszaru Bałtyku dały także okazję do sprawdzenia załóg pod kątem umiejętności prowadzenia żeglugi.
– Nasze doroczne morskie manewry Freezing Winds dają unikalną możliwość do przećwiczenia wykonywania zadań w trudnych zimowych warunkach pogodowych panujących o tej porze roku na Bałtyku. Uczestnictwo Amerykanów w tych ćwiczeniach jest zawsze mile widziane. Niszczyciel USS Paul Ignatius, samolot patrolowy P-8 Poseidon czy oddział piechoty morskiej, dzięki swoim zdolnościom, znakomicie podnoszą wartość manewrów. Nasze wspólne ćwiczenia podnoszą stabilność i bezpieczeństwo w regionie Bałtyku – powiedział dowódca fińskiej marynarki wojennej admirał Jukka Anteroinen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ćwiczeniach wzięły udział okręty wojenne i marynarze z Finlandii, Belgii, Danii, Estonii, Francji, Niemiec, Litwy, Holandii, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Ponadto w manewrach wzięły udział okręty z dwóch stałych zespołów morskich NATO: Standing NATO Maritime Group 1 (SNMG1) i Standing NATO Mine Countermeasures Group 1 (SNMCMG1). Zadaniem SNMG1 jest patrolowanie i zapewnienie bezpieczeństwa morskiego na Atlantyku, Morzu Północnym, Bałtyku i akwenach przyległych. Zespół składa się z czterech do sześciu niszczycieli i fregat uzupełnionych okrętami logistycznymi. Z kolei zadaniem zespołu SNMCMG1 jest walka z zagrożeniem minowym na tym samym obszarze.
W tej chwili w skład zespołu SNMG1 wchodzą: holenderska fregata HNLMS Tromp, duńska fregata HDMS Esbern Snare, amerykański niszczyciel USS Paul Ignatius i norweski okręt zaopatrzeniowy HNoMS Maud. Natomiast zespół przeciwminowy SNMCMG1 składał się z niemieckich niszczycieli min FGS Mosel i FGS Sulzbach-Rosenborg i francuskiego niszczyciela min FS Croix Du Sud.
Ponadto w ćwiczeniach wzięły udział myśliwce F/A-18C Hornet i samoloty szkolno-treningowe Hawk fińskich sił powietrznych, śmigłowce NH90 z lotnictwa fińskich wojsk lądowych, a także samolot patrolowy Dornier 228 fińskiej straży granicznej. Dodatkowo amerykanie przysłali morski samolot wielozadaniowy P-8 Posiedon zdolny do prowadzenia rozpoznania i zwalczania okrętów podwodnych. Poza tym wiele z okrętów biorących udział w ćwiczeniach ma na swoich pokładach śmigłowce różnych typów.
– Nasze związki z marynarką wojenną Finlandii są silne. Oczywiście, zawsze są jakieś trudności, zwłaszcza na poziomie komunikacji, ale właśnie po to trenujemy, aby pokonywać te problemy. Interoperacyjność nie oznacza jedynie znajomości sprzętu i zdolności sojuszników, ale przede wszystkim zrozumienie, jak inni działają i jakie mają procedury. Z naszej perspektywy udział w tych ćwiczeniach nie miał na celu tylko zwykłego trenowania poszczególnych umiejętności, ale przede wszystkim chcieliśmy poznać morską specyfikę tego regionu Finlandii, który niedługo stanie się częścią NATO – powiedziała komandor Jeanette Morang dowodząca zespołem SNMG1.
– Ćwiczenia Freezing Winds były dla SNMCMG1 pierwszą w historii okazją do uczestnictwa w fińskich ćwiczeniach morskich. Uczyliśmy się operowania na wodach archipelagowych w ciężkich zimowych warunkach, ale także poznawaliśmy metody pracy naszych przyszłych sojuszników z Finlandii – dodał dowódca SNMCMG1, komandor Laanemets z estońskiej marynarki wojennej.
Zespoły SNMG 1 i SNMCMG1 regularnie operują na Bałtyku jako jeden ze środków wzmacniających kolektywną obronę i w celu wzmacniania bezpieczeństwa regionalnego. Rutynowe wizyty okrętów w portach państw bałtyckich wzmacniają poczucie jedności całego sojuszu i dla potencjalnych przeciwników są znakiem, że NATO jest gotowe wystąpić w obronie wszystkich swoich członków i ma zdolności do szybkiego reagowania. Od wielu lat Bałtyk ma strategiczne znaczenie dla NATO, jako akwen przez który rosyjska Flota Bałtycka może chcieć wydostać się na Atlantyk, a po drugie jako potencjalna droga zaopatrzeniowa dla wojsk mających wzmocnić sojuszników na wschodniej flance NATO. Ponadto na dnie Bałtyku ułożonych jest wiele rurociągów i kabli elektrycznych oraz telekomunikacyjnych o strategicznym znaczeniu dla państw regionu.
Marcin Wołoszyk