Cztery objawy koronawirusa naraz? Ekspert: wykazuje je niewielki odsetek chorych

Niewielki odsetek zakażonych koronawirusem wykazuje cztery objawy choroby zapisane w rozporządzeniu MZ: gorączkę, duszność, kaszel oraz utratę węchu lub smaku. Natomiast łatwo będzie symulować, że się te warunki spełnia - komentuje ekspert.

Ekspert: niewielki odsetek zakażonych koronawirusem wykazuje cztery objawy narazEkspert: niewielki odsetek zakażonych koronawirusem wykazuje cztery objawy naraz
Źródło zdjęć: © Flickr

- Zaledwie ok. 20 proc. pacjentów z koronawirusem obserwuje u siebie utratę węchu lub smaku. A pozostałe objawy łącznie: kaszel, gorączkę i duszność będzie mieć jeszcze mniejszy odsetek tej części pacjentów - wyjaśnia w rozmowie z Polską Agencją Prasową specjalista chorób zakaźnych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, dr hab. n. med. Ernest Kuchar.

Wystąpienie u pacjenta wszystkich tych symptomów jest niezbędne do tego, aby lekarz rodzinny zlecił test na COVID-19, również w ramach teleporadady. Zapisy te znalazły się w nowelizacji rozporządzenia Ministra Zdrowia i obowiązują od 9 września 2020 roku.

- Obawiam się, że z jednej strony niewielki odsetek zakażonych pacjentów będzie spełniał naraz cztery warunki przewidziane w rozporządzeniu. A z drugiej strony w zasadzie każdy pacjent będzie mógł symulować, że spełnia te warunki. Po prostu powie lekarzowi, że tego typu dolegliwości u niego występują - mówi dr Kuchar w rozmowie z PAP.

Zobacz też: Koronawirus. Ekspertka: o zagrożeniu wiedzieliśmy od lat, ale i tak się nie przygotowaliśmy

Ekspert wyjaśnia, że wszystkie wymienione objawy, poza gorączką, mają charakter subiektywny. Zwraca też uwagę na to, że kaszel, duszności czy utrata węchu to symptomy, które pacjenci będą mogli opisać lekarzowi przez telefon, aby uzyskać dostęp do testu.

- Trudno mi zrozumieć, jakie racjonalne przesłanki stały za tego typu rozporządzeniem, ale obawiam się, że sprawi ono, że cała praca będzie przerzucona na izby przyjęć szpitali zakaźnych - komentuje ekspert. - Sensownie byłoby, gdyby lekarz rodzinny pomagał pacjentom, którzy przechodzą zakażenie koronawirusem łagodnie. Wystarczyłoby ich poddać samoizolacji i leczyć objawowo. Pacjentów z objawami alarmowymi - a tym objawem jest duszność - trzeba jednak już kierować do szpitala. Nie bardzo widzę, po co wydłużać drogę do szpitala oraz narażać lekarza rodzinnego na kontakt z takimi pacjentami - dodaje.

Od początku wybuchu pandemii, w Polsce zdiagnozowano ponad 95 tys. przypadków choroby COVID-19. W wyniku przegranej walki z infekcją zmarło już 2 570 osób.


Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach