Czarna dziura rekordowo blisko Ziemi. Wyjątkowe odkrycie

Naukowcy natknęli się na emocjonującą parę. Czarna dziura wraz ze swoim towarzyszem w postaci gwiazdy są całkiem niedaleko naszej planety. Należy przez to rozumieć, że na ten moment jest to najbliższa czarna dziura, jaką znaleźliśmy.

Czarna dziuraCzarna dziura
Źródło zdjęć: © Getty Images | MARK GARLICK, SCIENCE PHOTO LIBRARY
Marcin Hołowacz

Jak donosi Science News, dokonano odkrycia czarnej dziury, która aktualnie jest najbliżej Ziemi ze wszystkich znanych obiektów tego typu. Naukowcy nazwali ją Gaia BH1 i warto dodać, że jest około dziesięć razy masywniejsza od Słońca.

To dobry moment na przypomnienie, że czarne dziury są fascynującymi obszarami czasoprzestrzeni, których istnienie zostało przewidziane już w ogólnej teorii względności Alberta Einsteina. Ich ogromna masa przekłada się na pole grawitacyjne o takiej sile, że możliwe jest nawet schwytanie światła i uniemożliwienie mu ucieczki.

Ta czarna dziura znajduje się rekordowo blisko Ziemi

W przypadku niedawnego odkrycia jedną z najbardziej ekscytujących rzeczy jest fakt, że Gaia BH1 to czarna dziura, która znajduje się rekordowo blisko naszej planety. W tej chwili wygląda to tak, że druga najbliższa czarna dziura znajduje się 3,2 tys. lat świetlnych od Ziemi. Jeżeli natomiast chodzi o niedawno znalezioną Gaia BH1, będzie to odległość zaledwie 1,56 tys. lat świetlnych.

W kosmicznej skali określenia takie jak "blisko" i "daleko" nabierają trochę innego znaczenia. W końcu z ludzkiej perspektywy ponad 1,5 tys. lat świetlnych to niewyobrażalnie duża odległość, która wymaga aż 1500 lat, żeby światło mogło ją pokonać w próżni. A przecież jak powszechnie wiadomo, prędkość światła to okolice zawrotnych 300 000 km/s.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W takim razie dlaczego ktokolwiek stwierdziłby, że np. 1,5 tys. lat świetlnych to całkiem niedaleko? Sama Droga Mleczna, nasza rodzima galaktyka, ma średnicę w okolicach 100 tys. lat świetlnych, a przecież Wszechświat ma w sobie setki miliardów innych galaktyk.

Na koniec warto przypomnieć o intrygującym nagraniu z przeszłości, które przed publikacją musiało być specjalnie przygotowane za pośrednictwem tzw. "sonifikacji", czyli przekonwertowania danych astronomicznych na dźwięk. No dobrze, ale o co konkretnie chodzi? Otóż jest to próba ze strony NASA, która miała na celu zademonstrować, jak brzmi czarna dziura. Szczegółowo opisała to Karolina Modzelewska.

NASA udostępniła w mediach społecznościowych nagranie, które przedstawia dźwięk czarnej dziury, znajdującej się w centrum masywnej gromady galaktyk w Perseuszu, nazywanej również Abell 426. Gromada zlokalizowana jest w konstelacji Perseusza, w odległości 230 milionów lat świetlnych od Ziemi.

Karolina Modzelewska
Wybrane dla Ciebie
Wykryto sygnał radiowy z komety 3I/ATLAS. Co się na niej dzieje?
Wykryto sygnał radiowy z komety 3I/ATLAS. Co się na niej dzieje?
Nie mają mózgu. Ale czy myślą?
Nie mają mózgu. Ale czy myślą?
Zostawili Zachód w tyle. Produkują więcej niż całe NATO razem wzięte
Zostawili Zachód w tyle. Produkują więcej niż całe NATO razem wzięte
Najsilniejszy rozbłysk słoneczny tego roku. Czas na zorze polarne?
Najsilniejszy rozbłysk słoneczny tego roku. Czas na zorze polarne?
Nieznane tunele pod Nottingham. Według legend ukrywał się tam Robin Hood
Nieznane tunele pod Nottingham. Według legend ukrywał się tam Robin Hood
Jeziora w Amazonii gotują się w upale. To oznacza śmierć dla zwierząt
Jeziora w Amazonii gotują się w upale. To oznacza śmierć dla zwierząt
Karabiny, które przyniosły wolność. Czym walczyli Polacy w 1918 roku?
Karabiny, które przyniosły wolność. Czym walczyli Polacy w 1918 roku?
Załamanie lodowców Antarktydy może podnieść poziom mórz o trzy metry
Załamanie lodowców Antarktydy może podnieść poziom mórz o trzy metry
Podwodna ofensywa Korei Południowej: oferta okrętów dla Azji oraz obu Ameryk
Podwodna ofensywa Korei Południowej: oferta okrętów dla Azji oraz obu Ameryk
Rosyjska gra o inwazji na Ukrainę to totalna klapa. Nikt w to nie gra
Rosyjska gra o inwazji na Ukrainę to totalna klapa. Nikt w to nie gra
COP30 w Amazonii bez USA. Tematami: lasy deszczowe i prawa rdzennych ludów
COP30 w Amazonii bez USA. Tematami: lasy deszczowe i prawa rdzennych ludów
Obiecano im pracę w hotelu. Afrykanki zwabione przez Rosję
Obiecano im pracę w hotelu. Afrykanki zwabione przez Rosję