Co piąta żarówka LED w Polsce jest nieprawidłowo oznakowana. To może być podstawą do zwrotu
20 proc. dostępnych na polskich rynku lamp LED jest nieprawidłowo oznakowane w zakresie ilości dostarczanego światła. Przejawia się to w postaci zawyżonych wartości w stosunku do zamiennej, tradycyjnej żarówki. Według prawa konsumenckiego jest to wada fizyczna, będąca podstawą do zwrócenia towaru do sklepu.
18.01.2016 11:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kupując oświetlenie LED, należy zwrócić uwagę na jego moc, barwę światła, współczynnik oddawania barw, a przede wszystkim strumień świetlny. Ta ostatnia wartość, oznaczana w lumenach (lm) w praktyce jest równoznaczna z ilością dostarczanego światła. Producenci umieszczają ponadto na opakowaniach informację o mocy lampy w stosunku do tradycyjnej żarówki. Ułatwia to wybór osobom przyzwyczajonym do kupowania tych klasycznych.
- Szukamy na opakowaniu ekwiwalentności, czyli piktogramu, który pokazuje, jakim zamiennikiem jest to źródło LED-owe dla tradycyjnej żarówki. Jeżeli mamy napisane, że źródło LED-owe daje tyle światła, co źródło żarowe 60-watowe, to w tym przypadku mamy do czynienia ze świadomym wyborem - mówi agencji informacyjnej Newseria Bogdan Ślęk, przewodniczący Komitetu Rozwoju Związku Producentów Sprzętu Oświetleniowego "Pol-lighting".
Poszukując lampy o mocy równoznacznej z żarówką 60-watową, należy wybrać lampę LED ze strumieniem świetlnym co najmniej 80. lumenów. Oznacza to, że zarówno żarówka, jak i lampa LED dają tyle samo światła, przy czym lampa LED zapewnia mniejszy pobór energii. Z badań przeprowadzonych przez GFK Polonia w ostatnim kwartale 2015 roku wynika jednak, że znaczna część lamp LED dostępnych na polskim rynku jest wadliwie oznakowana. Co piąta ma zawyżoną wartość faktycznej ilości dostarczanego światła w stosunku do zamiennej żarówki tradycyjnej.
- 2. proc. produktów, które znajdują się na półkach sklepowych, ma taką wadę fizyczną już na opakowaniu. Podawane są na nim informacje o parametrach, które są niezgodne z przepisami prawa o tej ekwiwalentności - mówi Bogdan Ślęk.
Zgodnie z ustawą o prawie konsumenckim zbyt mała ilość emitowanego światła w stosunku do ekwiwalentu (określonego na opakowaniu) stanowi wadę fizyczną produktu. To z kolei jest podstawą do złożenia reklamacji oraz odstąpienia od umowy.
- Praktycznie mamy 10. proc. gwarancję tego, że sklep musi oddać nam czy wymienić to źródło na produkt niemający takiej wady fizycznej - mówi Bogdan Ślęk.
Zasady odstąpienia od umowy wyglądają tak, jak w przypadku innych produktów. Wymiany lub zwrotu dokonuje się w sklepie, w którym dokonano zakupu, na podstawie paragonu.