Chiny stawiają na autonomiczną artylerię. Haubica SH-16 strzela bez pomocy ludzi

Chiny ujawniły nową, samobieżną armatohaubicę SH-16. Od budowanych na całym świecie wielu innych modeli takiej broni chińska SH-16 różni się pełną automatyzacją wieży, dzięki czemu do prowadzenia ognia nie trzeba angażować ludzi. Załogę całego systemu stanowią zaledwie dwie osoby.

Chińska armatohaubica SH-16Chińska armatohaubica SH-16
Źródło zdjęć: © Army Recognition
Łukasz Michalik

Większość samobieżnych armatohaubic jest ładowana ręcznie, siłami żołnierzy stanowiących ich załogę. Z tego powodu załogi broni tego typu są dość liczne – AHS Krab czy koreańska haubica K9obsługiwane przez pięciu żołnierzy.

Próbą obejścia tego problemu jest wprowadzenie automatu ładowania, dzięki któremu załogę można zredukować (PzH 2000 – 4 osoby, K9A2 – 3 osoby). Jak pokazała frontowa praktyka z Ukrainy, rozwiązanie to bywa zawodne i mocno zależne od jakości i rodzaju stosowanej amunicji.

Mimo tego na świecie powstają systemy artyleryjskie, które - jak szwedzki FH77BW Archer – są w pełni zautomatyzowane. Zredukowana do dwóch osób załoga potrzebna jest głównie do przemieszczania sprzętu i – ewentualnie – zdalnego prowadzenia ognia z bezzałogowej wieży. Podobne rozwiązanie wprowadzono w przyszłościowej, niemieckiej haubicy RCH 155 AGM.

Chińska armatohaubica SH-16

Chińska armatohaubica SH-16 jest kolejnym przykładem tego trendu. Jej kluczową cechą jest bezzałogowa, w pełni zautomatyzowana wieża. Umieszczono ją na gąsienicowym podwoziu, w którym miejsca zajmuje 2-osobowa załoga.

Cały system waży zaledwie 32 tony, z czego 14 przypada na wieżę, w której znajduje się 15-mm armata z lufą o długości 52 kalibrów. Szybkostrzelność, zasięg ognia i inne parametry nowego sprzętu nie zostały na razie ujawnione.

Warto zauważyć, że w gąsienicowym systemie SH-16 zastosowano tę samą bezzałogową wieżę, jaką znalazła się w kołowej armatohaubicy PCL-181. Pozwala to sądzić, że chińskim władzom zależy na możliwie dużej unifikacji przyszłościowego sprzętu artyleryjskiego, co ułatwia jego utrzymanie i upraszcza logistykę.

Wybrane dla Ciebie

Polski astronauta już w Europie. Mówi, że to "doświadczenie jego życia"
Polski astronauta już w Europie. Mówi, że to "doświadczenie jego życia"
Przekształcą kod w broń. Ukraina wspiera innowacje AI
Przekształcą kod w broń. Ukraina wspiera innowacje AI
Zmasowane ataki na Ukrainę coraz groźniejsze. Rosjanie zmienili taktykę
Zmasowane ataki na Ukrainę coraz groźniejsze. Rosjanie zmienili taktykę
Sąsiad Rosji dotrzymał słowa. Dziesiątki wozów dla Ukrainy
Sąsiad Rosji dotrzymał słowa. Dziesiątki wozów dla Ukrainy
Tajemnica Słońca. To zjawisko może zniszczyć technologię na Ziemi
Tajemnica Słońca. To zjawisko może zniszczyć technologię na Ziemi
Polski astronauta wraca do Europy. Jego lot można śledzić na żywo
Polski astronauta wraca do Europy. Jego lot można śledzić na żywo
Ukraińcy zestrzelili drona Rosjan. Jego oznaczenie budzi niepokój
Ukraińcy zestrzelili drona Rosjan. Jego oznaczenie budzi niepokój
Marines kupują kluczowy system. Powinien też trafić do Wojska Polskiego
Marines kupują kluczowy system. Powinien też trafić do Wojska Polskiego
Dania finalizuje program CAVS. Zamówiła ponad setkę pojazdów
Dania finalizuje program CAVS. Zamówiła ponad setkę pojazdów
Nowy tajemniczy dron Rosjan. Wygląda jak irański, ale jest lepszy
Nowy tajemniczy dron Rosjan. Wygląda jak irański, ale jest lepszy
Droga do K3. Czołg przyszłości z Korei Południowej
Droga do K3. Czołg przyszłości z Korei Południowej
Rosjanin kpi ze sprzętu NATO. Tymczasem to rzadki pojazd Rosjan
Rosjanin kpi ze sprzętu NATO. Tymczasem to rzadki pojazd Rosjan