Brytyjski Ajax na MSPO. Stanowił zagrożenie także dla swojej załogi
Na tegorocznym MSPO pojawił się też brytyjski Ajax jako propozycja na ciężki bojowy wóz piechoty, który miałby uzupełniać Borsuka. Przedstawiamy osiągi Ajaxa oraz jego trudną historię.
Polska zamierza nabyć 700 ciężkich bojowych wozów piechoty, co przyciąga uwagę zarówno krajowych, jak i zagranicznych firm zbrojeniowych. Huta Stalowa Wola prowadzi prace nad nowym, niepływającym bojowym wozem piechoty Ratel, a z zagranicznych konkurentów można wymienić niemieckiego KF41 Lynx czy południowokoreańskiego AS21 Redback.
Do tego grona można też General Dynamics Land Systems UK promującego rodzinę pojazdów Ajax. Z tej okazji właśnie wóz w wersji rozpoznawczej pojawił się na MSPO. W przypadku wybrania przez Polskę Ajax wymagałby integracji z polską wieżą ZSSW-30.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brytyjski Ajax — wóz z trudną historią
Ajax wywodzi się austriacko-hiszpańskiego bojowego wozu piechoty ASCOD. Jest to odpowiedź na potrzebę Wielkiej Brytanii, która planuje nabyć niemal 600 wozów. Ajax to silnie opancerzona konstrukcja o masie własnej 38 ton z perspektywą wzrostu do 42 ton
W skład rodziny wozów Ajax wchodzą poza wariantem rozpoznawczym (Ajax) także wersje: dowodzenia (Athena), zabezpieczenia technicznego (Atlas) czy naprawczych (Apollo), wsparcia specjalistycznego (Ares) czy inżynieryjnych (Argus). Wszystkie wykorzystują to samo podwozie, co ma się przełożyć na niższe koszty logistyczne w dłuższej perspektywie czasowej.
Jednakże proces ich rozwoju, testowania i wprowadzania do służby napotykał na liczne przeszkody. Największą było niebezpieczeństwo zdrowotne dla załóg, które spowodowało, że brytyjscy żołnierze mieli mieć ograniczony dzienny czas przebywania w Ajax-ach do 90 minut dziennie. Ponadto załogi miały nakaz stosowania zastrzyków ze sterydowymi lekami przeciwzapalnymi.
Było to spowodowanie wibrowaniem konstrukcji oraz wysokim poziomem hałasu. Do tego dochodziły też problemy z jakością spawów w hiszpańskiej fabryce, problemy z celnością armaty w ruchu czy ograniczenie prędkości pokonywania przeszkód o połowę.
Co prawda problemy miały zostać rozwiązane i ostatecznie z końcem 2025 roku wozy z rodziny Ajax zyskały wstępną gotowość bojową (Athena). Jest to jednak aż 8 lat po terminie i o 1,4 mld funtów drożej niż zakładano.