Ataki Rosji na Ukrainę. Ekspert zwraca uwagę na jeden szczegół
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fragmenty rosyjskich rakiet użytych podczas ostatnich ataków w kierunku Ukrainy sugerują, że armia Federacji Rosyjskiej korzysta z broni wyprodukowanej w pierwszym kwartale 2024 r. Na temat bieżącej produkcji amunicji w Rosji wypowiedział się w rozmowie z kanałem Espresson Serhij Zguriec z Defense Express, którego cytuje agencja Unian.
– Rosja w ciągu trzech dni użyła 150 rakiet różnego typu, w tym 98 Ch-101 i ok. 20 rakiet Kindżał i Iskander – mówił Zguriec. Ekspert zwrócił uwagę na jeden istotny szczegół w kontekście broni, którą w ostatnich dniach Rosjanie wystrzelili w kierunku Ukrainy. Ekspert "ma nadzieję, że Federacja Rosyjska nie będzie w najbliższym czasie atakować, gdyż będzie potrzebować czasu na zgromadzenie pocisków" – czytamy na portalu Unian.
– Rosjanie gromadzą zapasy od niemal miesiąca – wyjaśnia Zguriec i dodaje, że obecna wydajność rosyjskiego przemysłu militarnego sięga ok. 100 rakiet Ch-101 w ciągu miesiąca. Z ostatnio zbadanych szczątków rakiet Federacji Rosyjskiej wynika zaś, że broń została wyprodukowana w pierwszym kwartale 2024 r., a co za tym idzie – agresor używa świeżo wyprodukowanej broni.
Z takich obserwacji można wyciągnąć przynajmniej dwa wnioski – Zguriec podkreśla, że Rosjanie w najbliższym czasie mogą ograniczyć ataki ze względu na konieczność uzupełnienia zapasów. Z drugiej natomiast strony warto zwrócić uwagę, że Rosja wciąż jest w stanie produkować wystarczająco dużo amunicji, aby przeprowadzać zmasowane ataki w kierunku Ukrainy. – Rozumiemy, że ataki zostaną wznowione, ale według szacunków nastąpi to po pewnej przerwie – podsumowuje Zguriec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja atakuje nowymi rakietami Ch-101
Ukraina od kilku dni jest regularnie atakowana licznymi rakietami – spośród nich najczęściej jednak na niebie pojawiają się pociski Ch-101. To broń, której produkcję rozpoczęto stosunkowo niedawno, bo w latach 2010-2011, zatem jest to nie tylko jedna z najpopularniejszych rakiet, ale też jedna z najnowszych będących w stałej produkcji.
Generalnie rzecz ujmując Ch-101 to pocisk, który powstał z myślą o atakowaniu celów pozostając przy tym trudnym do wykrycia (charakterystyka stealth). Za tę cechę odpowiada przede wszystkim spłaszczony kadłub o długości sięgającej 7,4 m i wadze 2,4 t. Głowica bojowa Ch-101 waży nawet 480 kg i może docierać na odległość 4,5 tys. km (poruszając się przy tym z prędkością do 1000 km/h). Co istotne jednak – w niektórych egzemplarzach znajdują się zaawansowane moduły naprowadzania Otblesk-U, które wpływają na zwiększoną celność wspomnianego pocisku.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski