Astronomowie odkryli gwiazdę i planetę uderzająco podobne do Słońca i Ziemi

Naukowcy odkryli potencjalnie nadającą się do zamieszkania egzoplanetę oraz jej gwiazdę. Są bardziej podobne do Ziemi oraz Słońca niż jakakolwiek inna dotychczas znana para planeta – gwiazda.

Nowe odkrycie astronomów.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Modzelewska

Planeta, którą astronomowie wciąż badają, aby móc w 100 proc. potwierdzić, czym tak naprawdę jest, znajduje się w odpowiedniej odległości od swojej gwiazdy, aby na jej powierzchni znajdowały się ciekłe wody powierzchniowe. Oznacza to, że potencjalnie może nadawać się do zamieszkania przez ludzi.

Planeta i gwiazda o uderzającym podobieństwie do Ziemi i Słońca

René Heller, główna autorka badania poinformowała, że planeta jest około 1,9 razy większa niż Ziemia. Jej zespół z Instytutu Badań Układu Słonecznego Maxa Plancka opisał planetę i gwiazdę w artykule opublikowanym w czasopiśmie "Astronomy & Astrophysics".

Na razie kandydat na planetę jest znany pod nazwą KOI-456.04. Jeśli jego istnienie zostanie potwierdzone przez inne teleskopy, egzoplaneta stanie się kolejną z grupy około 4000 znanych planet poza naszym Układem Słonecznym.

Zobacz też:US Navy odtajnia nagrania UFO i potwierdza ich autentyczność.

Egzoplaneta do zamieszkania

Aby planeta została uznana za nadającą się do zamieszkania, musi okrążać stabilną gwiazdę w odległości, która umożliwia utrzymanie temperatury pozwalającej na występowanie ciekłej wody. Według niektórych szacunków, w galaktyce Drogi Mlecznej może znajdować się nawet 10 miliardów planet podobnych do Ziemi, ale do tej pory zidentyfikowano ich tylko około 4000. Większość z nich nie spełnia warunków potrzebnych do życia.

Spośród znanych egzoplanet, które krążą wokół gwiazdy podobnej do Słońca, przeważają większe niż Ziemia - zwykle o wielkości Neptuna (czterokrotnie większego od Ziemi). Te większe planety mają tendencję do zatrzymywania zbyt dużej ilości wodoru w swoich atmosferach, a takie gazowe olbrzymy nie utrzymują ciekłej wody.

Obiecujące odkrycie

KOI-456.04 jest prawie dwukrotnie większa od Ziemi. To może oznaczać, że warunki atmosferyczne planety są podobne do naszych. Dodatkowo gwiazda, wokół której krąży planeta, jest około 1,1 razy większa od Słońca, a jej temperatura powierzchni wynosi 5200 stopni Celsjusza, czyli tylko 300 stopni mniej niż temperatura powierzchni Słońca.

Naukowcy z Instytutu Maxa Plancka uważają, że jeśli atmosfera KOI-456.04 jest podobna do ziemskiej, to średnia temperatura na jej powierzchni powinna wynosić około 5 stopni Celsjusza. Na Ziemi średnia temperatura wynosi blisko 15 stopni Celsjusza.

Rosja rozwija swoją broń. Ujawniono tajne dokumenty
Rosja rozwija swoją broń. Ujawniono tajne dokumenty
Nowy sojusznik Rosji? Dostał od nich pociski przez działania USA
Nowy sojusznik Rosji? Dostał od nich pociski przez działania USA
Będą przyszłością lotnictwa Ukrainy. Zostaną kupione za rosyjskie pieniądze
Będą przyszłością lotnictwa Ukrainy. Zostaną kupione za rosyjskie pieniądze
Podwójny bolid na niebie? Ten nietypowy meteor to tylko... iluzja
Podwójny bolid na niebie? Ten nietypowy meteor to tylko... iluzja
Zauważona po raz pierwszy. To nowa broń Chin
Zauważona po raz pierwszy. To nowa broń Chin
Graniczą z Rosją. Wybrali system rakietowy tak jak Polska
Graniczą z Rosją. Wybrali system rakietowy tak jak Polska
W Europie powstanie nowa firma kosmiczna. Trzej giganci łączą siły
W Europie powstanie nowa firma kosmiczna. Trzej giganci łączą siły
Nieznana broń Rosjan. Właśnie użyli w Ukrainie
Nieznana broń Rosjan. Właśnie użyli w Ukrainie
Kula ognia. Chińska rakieta zrobiła swoje, a potem spadła na ziemię
Kula ognia. Chińska rakieta zrobiła swoje, a potem spadła na ziemię
Drony, dym i huk nad Warszawą. Trwają wielkie ćwiczenia na wypadek ataku
Drony, dym i huk nad Warszawą. Trwają wielkie ćwiczenia na wypadek ataku
Mogą być lepsze niż F-35. Ukraina chce kupić 150 sztuk
Mogą być lepsze niż F-35. Ukraina chce kupić 150 sztuk
Przyszłość Układu Słonecznego? Biały karzeł wciąż zjada swoje planety
Przyszłość Układu Słonecznego? Biały karzeł wciąż zjada swoje planety