Amazonia i Afryka płoną - czy te zjawiska można porównać? Co pożary oznaczają dla klimatu
O pożarach w Amazonii jest głośno od kilku tygodni, a ogień nie ustępuje. NASA podaje, że o wiele więcej pożarów szaleje w Afryce. Czy jednak te dwa zjawiska da się porównać? Wyjaśniamy, jak pożary lasów na tą skalę wpływają na globalne ocieplenie.
03.09.2019 11:24
Na zdjęciach satelitarnych NASA wielkość pożarów lasów w Afryce Środkowej wydaje się alarmująco duża. Czerwony łańcuch z pożarami rozciąga się od Angoli przez Kongo i Mozambik po Madagaskar. Mimo takiej skali, to pożary w Amazonii przyciągnęły masową uwagę mediów.
Dym unosi się obecnie nad południową Afryką, a płomienie migoczą nad rzadką trawą sawanny. Jednak w Angoli lub Mozambiku jest to coroczne zjawisko w porze suchej. O ile pożary w Amazonii są prawdopodobnie przede wszystkim wywoływane są działalnością ludzi, to te w Afryce występują co roku i są częścią ekosystemu.
W ciągu kilku tygodni sawanna znów zmieni kolor na zielony, a drzewa zaczną pączkować. Nowe krzewy wykiełkują. Na początku października wszystko powinno wrócić do normy. Z tego względu specjaliści są zgodni, że pożarów w Afryce i Amazonii nie powinno się porównywać.
Minister środowiska Angoli Paula Francisca Coelho wyjaśniła, że pożary w Angoli nie są prawdziwymi pożarami lasów. "To, co obecnie dzieje się w Angoli, to małe operacje cięcia i wypalania, głównie na gruntach ornych. Są one tradycyjnie przeprowadzane przez ludność wiejską w celu przygotowania pól na następny sezon", powiedział Coelho w rozmowie z DW.com. Jednocześnie minister zapewnia, że trwają prace nad połączenie celów rolników i ochrony środowiska.
W przeciwieństwie do Jaira Bolsonaro w Brazylii, który odrzucił międzynarodową pomoc uruchomioną przez prezydenta Francji, rząd Angoli nie chce rezygnować z współpracy z zagranicą: "Przyjmiemy każdą pomoc międzynarodową. Zaakceptujemy wszystko, co przyczyni się do poprawy środowisko naturalne w naszym kraju" - dodaje Coelho.
O ile pożary w Afryce są częścią ekosystemu, o tyle tak duża skala pożarów w Amazonii przede wszystkim wpływa na globalne ocieplenie. Większa ilość pożarów oznacza zwiększenie emisji tlenku węgla do atmosfery oraz gazów cieplarnianych. Wbrew jednak popularnej opinii, nie oznacza, że jakość powietrza czy ilość tlenu zmniejszy się na tyle, by nam zagrażać.