Aktywny system ochrony dla polskich czołgów. K2 z izraelskim Trophy

Czołgi kupione przez Polskę w ostatnich latach mają istotną wadę - brak aktywnego systemu ochrony, który w przypadku nowych konstrukcji staje się standardem. Porozumienie zawarte przez firmy Hyundai Rotem i Rafael rozwiązuje ten problem. Czołgi K2, w tym także K2PL, zostaną wyposażone w izraelski system Trophy.

Czołg K2Czołg K2
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Łukasz Michalik

Jak informuje Defence 24, koreański Hyundai Rotem podpisał z izraelskim koncernem Rafael porozumienie (Teaming Agreement), dzięki któremu koreańskie czołgi - także w spolonizowanej wersji K2PL - zostaną zintegrowane z izraelskim systemem aktywnej ochrony (ASOP) Trophy. To obecnie najpopularniejsze rozwiązanie tego typu na świecie.

Koreański koncern podpisał umowę z Rafaelem pomimo istnienia podobnego systemu opracowanego i rozwijanego w Korei Południowej pod nazwą KAPS (Korean Active Protection System).

Trophy jest szeroko stosowany na świecie, a jego działanie zostało już zweryfikowane w walce. Poza czołgami i innymi pojazdami pancernymi z Izraela, gdzie Trophy montuje się m.in. na ciężkim bojowym wozie piechoty Namer, system ten został zintegrowany m.in. z czołgami M1A2 Abrams czy nowszymi wersjami Leoparda 2.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Doświadczanie wydarzeń muzycznych w XXI w. | Historie Jutra

ASOP Trophy dla czołgów K2

W przypadku koreańskiego sprzętu, porozumienie z firmą Rafael przewiduje nie tylko integrację Trophy z różnymi pojazdami - w tym K2 i K2PL - ale także wspólne działania marketingowe czy zapewnienie wsparcia podczas całego cyklu życia systemu ochrony.

Trophy to opracowany w Izraelu aktywny system ochrony typu hard kill, czyli fizycznie niszczący zbliżające się do czołgu pociski. Jego pierwsze warianty trafiły na izraelskie pojazdy już w 2009 r., a do tego czasu system jest rozwijany i udoskonalany.

Trophy jest montowany na wieżach pojazdów, gdzie jest widoczny w postaci niewielkich, płaskich płyt umieszczonych na pancerzu. Są w nich anteny, które wykrywają zbliżające się zagrożenie i przekazują dane o nim do systemu odpowiedzialnego za analizę zagrożenia.

Tam podejmowana jest decyzja, czy nadlatujący obiekt może trafić w chroniony pojazd - w przypadku odpowiedzi twierdzącej, w jego stronę wystrzeliwany jest formowany wybuchowo pocisk, który niszczy cel w odległości 10-30 m.

Wybrane dla Ciebie
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję