Zorzy nie ma, ale jest co oglądać. W środę będzie kilka okazji
Prognozy o możliwej zorzy polarnej nad Polską okazały się nietrafione. Na szczęście na niebie są jeszcze inne atrakcje. Chodzi o przeloty satelitów Starlink. Dla fanów obserwacji nieba szykują się aż kilka okazji do zaobserwowania kosmicznego pociągu Elona Muska.
31.07.2024 16:49
Prognozy silnej burzy magnetycznej G3, która miała skutkować wystąpieniem zorzy polarnej nad Polską, okazały się nietrafione. Łowcy zórz mogli poczuć się więc rozczarowani. Jednak fani obserwacji nocnego nieba nie powinni być zawiedzeni. Wieczorem w środę 31 lipca 2024 r. będą mieli bowiem okazję na zobaczenie niecodziennego zjawiska na niebie.
Mowa o przelocie satelitów Starlink. Jak czytamy w serwisie nocneniebo.pl, w nocy z 31 lipca na 1 sierpnia Starlinki przelecą nad Polską kilka razy. Wciąż powinny być czytelne, lecz jak czytamy, ostatnio trudniej jest dostrzec przelot satelitów. Coraz większe znaczenie ma zatem wybór właściwego miejsca do obserwowania przelotu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Starlinki nad Polską 31 lipca – o której godzinie?
W środę 31 lipca 2024 r. pierwszy przelot rozpocznie się o godz. 21:38. Będziemy mieli wówczas okazję do obserwowania przelotu satelitów z grupy G9-4 z zachodu na wschód przez cały nieboskłon.
Drugi przelot zacznie się znacznie później – o godz. 23:12. W naszym kraju był on widoczny po zachodniej stronie nieba, osiągając średni poziom wysokości ponad horyzontem. W Polsce najlepsze warunki do obserwacji będą mieli mieszkańcy zachodniej części kraju. Dogodne warunki będą panować też w zachodniej Europie, m.in. w Niemczech czy Holandii.
Kolejne okazje do obserwacji satelitów Starlink będą miały miejsce nad ranem 1 sierpnia 2024 r. Przeloty będą długie, przez całe niebo. Satelity będzie można spostrzec o godz. 2:52 i 3:17.
Czym są satelity Starlink?
Satelity Starlink to elementy ogromnej konstelacji satelitów komunikacyjnych zarządzanych przez firmę SpaceX, która należy do Elona Muska. Ich głównym zadaniem jest zapewnianie dostępu do internetu w trudno dostępnych rejonach świata.
Sieć tworzona przez satelity Starlink jest szczególnie przydatna w miejscach, gdzie tradycyjne formy łączności, takie jak kable światłowodowe, są niepraktyczne lub niemożliwe do zainstalowania. Starlinki pomagają również w sytuacjach kryzysowych, zapewniając łączność w regionach dotkniętych katastrofami naturalnymi.
Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski
