Znikający metan na Marsie. Naukowcy rozwiązali zagadkę
Wykrycie metanu na Marsie wzbudziło zainteresowanie naukowców, ponieważ jego obecność może świadczyć o istnieniu życia. W ostatnich latach uczeni zastanawiali się, czemu za dnia jest on jednak niewykrywalny dla przyrządów pomiarowych. Najnowsze badanie pozwoliło rozwiązać tę zagadkę.
01.07.2021 08:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po raz pierwszy ślady metanu zostały wykryte na Marsie w 2004 roku. Ponieważ były to jednak niewielkie ilości bliskie błędu pomiarowego, część badaczy kwestionowało obecność tego związku na Czerwonej Planecie. Naukowcy zyskali większą pewność dopiero w 2013 roku, gdy metan został zarejestrowany przez dwa niezależne instrumenty.
Na Ziemi gaz ten jest związany m.in. z organizmami żywymi. Może powstawać na przykład w wyniku beztlenowego rozkładu szczątków roślin; jest również wydzielany przez krowy. Dlatego obecność metanu na Marsie może – choć oczywiście nie musi – świadczyć o istnieniu życia. Inną przyczyną emisji tego związku są zachodzące na planecie procesy geologiczne.
Mars - zagadka znikającego metanu
W ostatnich latach zanotowano wzrost w stężeniu metanu na Marsie. Naukowców zastanawiał jednak fakt, że związek ten jest niewykrywalny przez instrumenty orbitera Exo Mars Trace Gas. Specjaliści doszli do wniosku, że metan może gromadzić się w nocy tuż przy powierzchni planety, a za dnia ulega rozproszeniu. Z tego względu jest wykrywalny przez NASA Curiosity Rover i jego uruchamiany po zmroku przyrząd TSL.
Naukowcy postanowili sprawdzić, czy ich przewidywania są słuszne. Zebrali w tym celu szczegółowe pomiary z NASA Curiosity Rover, uruchamiając TSL za dnia i w nocy. Zgodnie z przypuszczeniami, w dzień wyniki pokrywały się z tymi z orbitera. Wciąż nie wiadomo jednak, dlaczego metan nie gromadzi się w marsjańskiej atmosferze.
Wyniki badania zostały opublikowane na łamach Astronomy and Astrophysics.