Znaleźli czołgi dla Ukrainy. Już wiedzą, co chcą w zamian

"Chorwacja wykazała gotowość do wysłania na Ukrainę 30 czołgów i 30 innych pojazdów opancerzonych z własnych szeregów. Pomoc dla Ukrainy obejmuje również wysyłanie amunicji. Niemcy udzielą wsparcia finansowego temu projektowi" – powiedział niemiecki minister obrony Boris Pistorius cytowany przez chorwackie media.

Chorwacja jest w gronie krajów otwarcie wspierających Ukrainę, czemu daje wyraz również transferami broni i amunicji. Z tego niewielkiego kraju na front trafiały już m.in. karabiny, armaty polowe, przeciwlotnicze zestawy rakietowe Igła i Strieła-2 czy nietypowe moździerze rakietowe Rak, a nawet śmigłowce Mi‑8 i samoloty transportowe An-32B. Tym razem Zagrzeb zadeklarował gotowość do oddania sprzętu pancernego - 30 czołgów M-84 oraz 30 bojowych wozów piechoty M-80A, które mają zostać wysłane do Ukrainy jeszcze przed końcem br.

M-84 to czołgi podstawowe, które wywodzącą się z radzieckich T-72M1, były produkowane na ich licencji w nieistniejącej już Jugosławii. Względem radzieckich pierwowzorów zastosowano w nich m.in. nowy system kierowania ogniem, lepsze przyrządy obserwacyjne i mocniejszy pancerz, a w wariantach M-84A również nowe silniki o mocy 1000 KM. Zachowano w nich natomiast uzbrojenie w postaci armaty gładkolufowej 2A46 kal. 125 mm, a także karabinu maszynowego kal. 12,7 mm i karabinu maszynowego kal. 7,62 mm.

Bojowe wozy piechoty M-80A również przygotowywano w Jugosławii. To pojazdy, które cechują pewne podobieństwa do radzieckich wozów bojowych BMP-1 i BMP-2. Mają gąsienicową trakcję i karabin maszynowy kal. 7,62 mm, ale główne uzbrojenie stanowi działko automatyczne kal. 20 mm i wyrzutnia ppk 9M14 Malutka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poza pomocą Ukrainie coraz wyraźniej dostrzegalne są wysiłki chorwackich władz dotyczące modernizacji własnej armii. Zagrzeb podpisał już kontrakty dotyczące pozyskania amerykańskich bojowych wozów piechoty Bradley, śmigłowców Black Hawk, a także francuskich samolotów bojowych Dassault Rafale i systemów przeciwlotniczych Mistral. Ma w planach również zakup artylerii HIMARS i, jak teraz potwierdzono, czołgów Leopard 2A8.

"Jednocześnie Chorwacja dużo inwestuje w modernizację własnych sił zbrojnych i cieszę się, że chce pozyskać w tym celu czołgi Leopard 2A8. Będziemy dbać o utrzymanie zdolności produkcyjnych" – powiedział Pistorius.

Leopard 2A8 to najnowsza wersja czołgu z dobrze znanej niemieckiej rodziny, która wyróżnia się przede wszystkim obecnością zaawansowanego systemu obrony aktywnej Trophy oraz ulepszonym pancerzem i najnowszą optoelektroniką. Chorwacja chciałby u siebie 50 Leopardów 2A8.