Znak zapytania w kosmosie. Teleskop dostrzegł coś dziwnego
Portal Live Science podaje, że naukowcy korzystający z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST) odkryli dwie odległe galaktyki, które wyglądają, jakby były ułożone w specyficzny kształt. Z daleka wyglądają jak wielki znak zapytania.
15.09.2024 19:54
W poszukiwaniu tego, co nieodkryte w kosmosie, naukowcy napotkali już m.in. na sygnał, który niektórzy uznawali za próbę kontaktu wysłaną przez obcą cywilizację. Jak się jednak niedawno okazało, tzw. sygnał "wow!" okazał się zupełnie czym innym – rzadkim zjawiskiem, które powstało na skutek silnego rozbłysku.
Znak zapytania dostrzeżony w kosmosie
Kosmos wciąż więc pozostaje zagadką, której stale zadawane są kolejne pytania. Role się jednak odwróciły, bo teraz to kosmos ma dla ludzkości pytanie. Astronomowie NASA odkryli bowiem za pośrednictwem JWST coś, co wygląda jak gigantyczny znak zapytania.
– Dociekliwi kosmici prawdopodobnie nie są za to odpowiedzialni. Raczej jest to spowodowane rzadką formą powszechnego zjawiska zachodzącego w kosmosie, określanego jako soczewkowanie grawitacyjne – czytamy w oświadczeniu NASA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mowa o dwóch galaktykach, które na skutek wspomnianego zjawiska ułożyły się w znak sugerujący, że wszechświat ma dla nas pytanie. Choć ten efekt jest znany naukowcom i wiedzą, jak go wytłumaczyć, to wciąż jest on bardzo rzadki. – Wiemy tylko o trzech lub czterech wystąpieniach podobnych konfiguracji we wszechświecie – mówił Guillaume Desprez z Saint Mary’s University w Nowej Szkocji odpowiedzialny za analizę zdjęcia z teleskopu. Dodaje, że "to odkrycie jest ekscytujące" z powodu tak znaczącej rzadkości tego zjawiska.
Soczewkowanie grawitacyjne
Kiedy więc występuje soczewkowanie grawitacyjne? To zjawisko, które zachodzi w momencie, gdy grawitacja masywnego obiektu na pierwszym planie (jak np. galaktyka) zagina światło obiektów znajdujących się za nim – czytamy na Live Science. Efekt ma sprawiać, że widziany z Ziemi obszar jest powiększony, zniekształcony lub nawet zwielokrotniony.
W przypadku najnowszej obserwacji, uczeni mówią, że jest to gromada galaktyk o nazwie MACS-J0417.5-1154, która zniekształca i powiększa parę galaktyk znajdujących się daleko za nią. Dodatkowo pod kosmicznym znakiem zapytania znalazła się galaktyka tworząca dolną kropkę wspomnianego znaku. Astronomowie podają, że soczewkowane galaktyki na zdjęciu są oddalone o 7 miliardów lat świetlnych od Ziemi i pochodzą z okresu, kiedy wszechświat miał około połowę obecnego wieku. Wtedy też wiele galaktyk nabierało swojego kształtu i powiększało się.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski