Zmiany klimatyczne. Czekają nas upały i susze?
Początek czerwca dał się nam we znaki, jeśli chodzi o upały i susze. Brak opadów w połączeniu z wietrzną pogodą i wysokimi temperaturami doprowadził do wysuszenia gruntu. Analizy klimatu sugerują, że w najbliższych latach sytuacja wcale nie będzie lepsza.
06.06.2023 | aktual.: 25.10.2023 13:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Klimat się ociepla i trudno się z tym faktem kłócić. W Polsce w ostatnich latach coraz częściej dochodzi do skrajnych zjawisk pogodowych, których wypadkową jest jednak rosnąca temperatura. Może to szczególnie martwić w zestawieniu z malejącą ilością opadów. Susza jest wyniszczająca, a możliwe, że w tym roku znów dotkną nas jej konsekwencje.
Z raportu "Klimat Polski 2022", który został przygotowany przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wynika, że miniony rok był ciepły. Średnia obszarowa temperatura powietrza w 2022 r. w Polsce wynosiła 9,5 stopni Celsjusza, co oznacza, że była wyższa o 0,8 stopnia od średniej rocznej wieloletniej (klimatologiczny okres normalny 1991-2020). Jak czytamy w raporcie, miniony rok należy zaliczyć do bardzo ciepłych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2022 r. szczególnie ciepłe były czerwiec i sierpień oraz październik i grudzień. Chłodne były natomiast kwiecień i wrzesień - średnia temperatura w tych miesiącach była niższa o ponad jeden stopień od normy.
Średnia suma opadu atmosferycznego w Polsce w 2022 r.
Poza wysoką średnią temperaturą, problemem w minionym roku była niska suma opadu atmosferycznego. Uśredniona wynosiła 534,4 mm, co stanowiło blisko 87,4 proc. normy określonej na podstawie lat 1991-2020. Jak czytamy w raporcie IMGW, według klasyfikacji Kaczorowskiej był to więc rok suchy.
Pięć lat gorących
IMGW przekazało też informację od Światowej Organizacji Meteorologicznej. Według analiz, lata 2023-2027 mogą być najcieplejsze w historii. Na 98 proc. jeden rok z najbliższych pięciu będzie najcieplejszym w historii świata. Podobne prawdopodobieństwo dotyczy tego, że średnia temperatura w latach 2023-2027 będzie wyższa niż średnia dla poprzednich pięciu lat.
- Alarmujące jest to, że w ciągu najbliższych lat rośnie prawdopodobieństwo złamania bariery +1,5°C. W nadchodzących miesiącach oczekujemy pogłębiania się zjawiska El Nino, co przy postępującej zmianie klimatu wywołanej działalnością człowieka może oznaczać skokowe wzrosty temperatury powietrza. Będzie to miało daleko idące konsekwencje dla życia i zdrowia ludzi, bezpieczeństwa żywnościowego, gospodarki wodnej i środowiska. Musimy być na to gotowi - komentuje prof. Petteri Taalas, sekretarz Generalny Światowej Organizacji Meteorologicznej.
Jak przeciwdziałać skutkom suszy?
Trudno zapobiegać suszy, możemy jednak minimalizować jej skutki. Przede wszystkim należy pamiętać o oszczędzaniu wody wtedy, gdy to tylko możliwe. Oprócz tego warto propagować i praktykować magazynowanie wody opadowej. Pozwala to nie tylko na zaoszczędzenie pieniędzy, ale przede wszystkim na poprawę sytuacji hydrologicznej w skali mikro. Nawadnianie ogrodów lub trawnika zmagazynowaną wodą znacząco zredukuje skutki suszy w naszym bezpośrednim otoczeniu.
W walce z suszami i upałami pomagają też rośliny. Drzewa wyraźnie obniżają temperaturę otoczenia, podczas gdy łąki kwietne i długie, niekoszone trawniki, wspomagają magazynowanie wody. W obliczu coraz bardziej gorących lat powinniśmy starać się o to, by wody nam nie zabrakło.
Już teraz odczuwamy skutki suszy. Wystarczy spojrzeć na to, jak prezentują się mapy zagrożenia pożarowego. Pod koniec maja niemal cały kraj znajdował się w strefie ekstremalnego zagrożenia pożarowego.
Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski