Ekstremalne zagrożenie pożarowe. Susza w Polsce staje się faktem

Koniec maja przynosi złe informacje w kontekście suszy w Polsce. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opisał najnowszą sytuację dotyczącą suszy. Jak czytamy w opracowaniu, w ostatnich dniach notujemy deficyty deszczu i spadki stanu wody do strefy niskiej i przepływu wody w rzekach.

Niskie przepływy, które świadczą o zagrożeniu suszą hydrologiczną, rejestrowane są na 30 stacjach. Najgorzej ma się sytuacja w zachodniej części kraju, w dorzeczu środkowej Odry. Ostrzeżenia hydrologiczne IMGW-PIB obowiązują dla zlewni w województwie zachodniopomorskim, wielkopolskim, lubuskim i dolnośląskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niski stan wody w rzekach to wynik nie tylko deficytu opadów, ale także zmniejszonej retencji wód podziemnych. W północnej i zachodniej Polsce występują miejsca, gdzie wskaźnik wilgotności względnej spadł poniżej 30 proc. Oznacza to wyczerpywanie się zasobów, które zgromadzone zostały głównie zimą i wczesną wiosną. Silny wiatr również przyspiesza wysychanie gleby. Dodatkowym czynnikiem jest rzecz jasna wysoka temperatura, która przyspiesza parowanie z gleby. W obliczu bardzo niskich opadów, które w niektórych miejscach w Polsce nie przekroczyły 15 mm, powoduje to duży deficyt wody.

Wysychanie gleby i brak opadów przekładają się na duże zagrożenie pożarowe lasów. W prognozie na czwartek 1 czerwca 2023 r. w większości kraju zagrożenie będzie ekstremalne lub bardzo wysokie.

Biorąc pod uwagę, że w najbliższych dniach nie przewiduje się wydajnych opadów, możemy spodziewać się, że problemy związane z wilgotnością gleby w naszym kraju będą się pogłębiać. To dobra okazja o przypomnieniu o dobrych praktykach związanych z wodą.

Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie kwestie. Po pierwsze, wodę należy oszczędzać przy każdej sposobności. Susze w Polsce zdarzają się regularnie, co powinno skłonić nas do bardziej racjonalnego gospodarowania wodą. Po drugie - dobrą praktyką jest magazynowanie wody. Warto zbierać deszczówkę w specjalnych zbiornikach.

Oprócz tego należy pamiętać o tym, że krótko przystrzyżony trawnik może wyglądać dobrze, ale nie wpływa dobrze na środowisko. Wysoka trawa lepiej gromadzi wodę i utrudnia jej parowanie.