Zielony obiekt nad Sztokholmem. To rzadkie zjawisko dotyczyło Wenus

Serwisy astronomiczne donoszą o niezwykłym zjawisku nad Sztokholmem. Planeta Wenus pojawiła się nad stolicą Szwecji w niebywałych barwach. Zamiast jaśnieć białym światłem, przez krótką chwilę rozbłysła na zielono.

Wenus. Ta planeta potrafi błysnąć zielonym światłem
Wenus. Ta planeta potrafi błysnąć zielonym światłem
Źródło zdjęć: © NASA

Zielone błyski Wenus są w astronomii niczym jednorożec. Wielu obserwatorów nocnego nieba o nich słyszało, ale nieliczni mieli okazję zobaczyć. Tymczasem w tym miesiącu udało się zarejestrować je mieszkańcowi południowej Szwecji.

Wenus emituje zielone światło

Z relacji Petera Rosena wynika, że miał on zamiar w styczniowy poranek obserwować wschód Księżyca nad Sztokholmem. Spojrzał jednak w niebo zbyt wcześnie i przyłapał Wenus na emisji niepokojących, zielonych rozbłysków.

Wenus nad Sztokholmem emitująca zielone światło
Wenus nad Sztokholmem emitująca zielone światło© spaceweather | Peter Rosen

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W poniedziałek rano obudziłem się wcześnie, aby móc podziwiać piękny widok Wenus i Księżyca wschodzącego nad panoramą Sztokholmu. Ze względu na ekstremalne zimno, które nadal utrzymuje się nad południową Szwecją, otrzymałem także nieoczekiwany bonus w postaci rzadkiego zielonego błysku na Wenus".

Peter Rosen

Zjawisko, które udało się zarejestrować w północnej Europie jest prawdopodobnie najlepszym obrazem zielonych błysków Wenus na świecie. Jest niezwykle rzadkie, ale tylko dlatego, że dotyczyło tej właśnie planety. Częściej towarzyszy ono bowiem wschodom Słońca. Zdarza się, że emitowane przez naszą gwiazdę macierzystą światło, rozszczepia w ziemskiej atmosferze, dając efekt zielonych rozbłysków.

Za zielone rozbłyski odpowiada nie tylko Wenus

Wygląda to niepokojąco, ale zielone barwy towarzyszące nisko zawieszonym nad horyzontem ciałom niebieskim jest zgodne z prawami fizyki. Światło widzialne postrzegamy jako białe, ale w istocie jest to zestaw kolorowych wiązek. Kiedy taki pakiet przechodzi przez ziemską atmosferę, jego składowe mogą ulegać załamaniom pod wpływem cząsteczek gazu.

Jeśli dochodzi to tego na niskich wysokościach, ziemska atmosfera potrafi działać niczym pryzmat. W tej warstwie otaczającego naszą planetę gazu jest najwięcej zanieczyszczeń, zdarzają się też lokalne chmury cząsteczek lodu. Nisko zawieszona nad horyzontem Wenus zaczęła więc błyszczeć niesamowicie ze względu na swoje położenie, ale nie bez znaczenia był też skład i niska temperatura powietrza atmosferycznego.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

naukawiadomościwenus
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)