Zaskakujący poziom tlenu na Marsie. Naukowcy oszołomieni odkryciem
Naukowcy NASA przyznają, że pierwszy raz widzą odczyty tego typu i nie są w stanie powiedzieć, co wywołało fluktuację (niedające się przewidzieć odchylenie) poziomu tlenu.
- Po raz pierwszy to zobaczyliśmy, to było po prostu oszałamiające - powiedział Sushil Atreya, profesor klimatu i nauk o kosmosie na University of Michigan w Ann Arbor.
Naukowcy wciąż nie rozwiązali zagadki metanu na Czerwonej Planecie, a tymczasem Mars przygotował kolejną tajemnicę. Poziom tlenu na planecie zdaje się wzrastać i opadać w sposób przypadkowy, czego nie pojmują badacze. Gazy odkryte na planecie - azot i argon - zachowują się w sposób przewidywalny przez cały rok.
Zobacz też: NASA pokazała nowe zdjęcie z Marsa
Naukowcy byli przekonani, że poziom tlenu będzie zachowywał się z podobną stabilnością, ale ogromnym zaskoczeniem było, że ilość gazu w atmosferze rośnie wiosną i latem. Odkrycie sugeruje, że tlen jest wytwarzany a następnie usuwany z powietrza.
Naukowcy byli tym faktem na tyle zaskoczeni, że nie wierzyli początkowo w poprawność działania przyrządów pomiarowych. Po dokładnym ich sprawdzeniu okazało się się, że nie ma mowy o błędzie pomiarowym.
- Staramy się to wyjaśnić - powiedziała Melissa Trainer, planetolog z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt, Maryland, która kierowała badaniami. - Musi być jakieś źródło chemiczne wytwarzające tlen i pochłaniacz, których nie możemy jeszcze wyjaśnić.
Naukowcy spekulują, że podobieństwo między tajemnicą marsjańskiego metanu i marsjańskiego tlenu może być czymś więcej niż tylko przypadkiem. Możliwe, że obie mają tę samą, jeszcze niezidentyfikowaną przyczynę.