Zapad-2021. Niedaleko Polski wylądowali rosyjscy spadochroniarze

Kilka kilometrów od granicy z Polską wylądowało ok. 300 rosyjskich spadochroniarzy. Desant odbył się w ramach manewrów Zapad-2021.

Rosyjscy spadochroniarze wylądowali na poligonie Prawdinski w obwodzie kaliningradzkim. Podczas ćwiczeń wykorzystano 10 samolotów transportowych Ił-76MD oraz 12 wozów desantowych BMD -2KU. Żołnierze wyskoczyli z maszyn lecących na wysokości 800 m. Byli to spadochroniarze z elitarnej jednostki z Pskowa - 76 Gwardyjskiej Dywizji Desantowo-Szturmowej.

Jak podaje rosyjski resort obrony, w ćwiczeniu wykorzystano okrągłe spadochrony D-6 i D-10. Zgodnie ze scenariuszem symulacji, para myśliwców Su-27 Floty Bałtyckiej oczyściła przestrzeń powietrzną z samolotu wroga, a bombowce Su-24 przeprowadziły na linii frontu bombardowanie pozycji pozorowanego nieprzyjaciela.

Po wylądowaniu spadochroniarze z Pskowa zniszczyli stanowiska dowodzenia, zajęli przyczółek i przystąpili do jego obrony. Spadochroniarze ćwiczyli również prowadzenie operacji desantowych w celu blokowania i niszczenia wysuniętych oddziałów wyimaginowanego wroga.

Rosyjsko-białoruskie manewry Zapad-2021 odbywają się w dniach 10-16 września. Bierze w udział ok. 200 tys. żołnierzy, ponad 80 samolotów i śmigłowców oraz 760 jednostek sprzętu, w tym ponad 290 czołgów i 240 dział. Część ćwiczeń odbywa się na rosyjskich i białoruskich poligonach, położonych niedaleko Polski.