Zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko demencji. Tak wskazują dane
Najnowsze analizy wskazują, że pyły zawieszone PM 2,5, pochodzące m.in. ze spalania paliw, mogą zwiększać ryzyko wystąpienia demencji. Analiza danych smogowych z USA oraz eksperymenty na myszach potwierdzają te obawy.
Najnowsze badania pokazują, że zanieczyszczenie powietrza nie tylko wpływa na nasze płuca, ale może również przyspieszać utratę pamięci. Obszerna analiza danych bazująca na ponad 56 milionach ludzi i eksperymentach laboratoryjnych przeprowadzonych na myszach, ujawniła, że długoterminowa ekspozycja na pyły PM 2,5 zwiększa ryzyko rozwoju demencji. Badanie zostało opublikowane we wrześniu w naukowym czasopiśmie "Science".
Smog wyzwala ryzyko zachorowania na poważne schorzenia
Zespół badaczy przeanalizował dane ogólnokrajowe dotyczące hospitalizacji w USA w latach 2000-2014, koncentrując się na osobach w wieku 65 lat i starszych. Wzięli pod uwagę pacjentów z demencją ciałka Lewy'ego w neuronach (czyli mikroskopijnych złogów białka α-synukleiny, które gromadzą się w komórkach nerwowych i są charakterystycznym markerem choroby Parkinsona oraz choroby LBD - otępienia z ciałkami Lewy'ego), zarówno z demencją, jak i bez niej.
Odkryto, że osoby zamieszkujące tereny o wyższym poziomie zanieczyszczenia PM 2,5 miały znacznie wyższe względne ryzyko wystąpienia ciężkiej demencji związanej z ciałami Lewy'ego. Choć zanieczyszczenie powietrza nie jest bezpośrednią przyczyną demencji, badania pokazują, że może przyspieszać jej rozwój u osób genetycznie predysponowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wyniki u myszy odzwierciedlają to, co dzieje się u ludzi"
Aby zrozumieć mechanizm tego zjawiska, naukowcy przeprowadzili eksperymenty na myszach, które były narażone na PM 2,5 przez nozdrza. Wyniki pokazały problemy z pamięcią i funkcjami poznawczymi, a także zmniejszenie objętości płata skroniowego mózgu oraz obecność dużych skupisk białka α-synukleiny w mózgu, płucach i jelitach.
Kolejnym krokiem było porównanie zmian w ekspresji genów u myszy z tymi u pacjentów z demencją związaną z ciałami Lewy'ego. Analiza wykazała, że zmiany genetyczne u myszy były podobne do tych u ludzi z demencją związaną z ciałami Lewy'ego lub demencją w chorobie Parkinsona, ale nie w przypadku samej choroby Parkinsona.
"Wyniki u myszy odzwierciedlają to, co dzieje się u ludzi" - powiedział Hui Chen, neurobiolog kliniczny z University of Technology Sydney, w rozmowie z Nature News. Badanie podkreśla potrzebę redukcji zanieczyszczenia powietrza, aby zmniejszyć obciążenie chorobami neurologicznymi związanymi z ekspozycją na zanieczyszczenia.
Autorzy badania przyznają, że wysokie dawki zanieczyszczeń stosowane w eksperymentach na myszach różnią się od niskiej, ciągłej ekspozycji, jakiej doświadczają ludzie. Planują jednak dalsze badania, które lepiej odzwierciedlą rzeczywiste warunki zanieczyszczenia powietrza.