Wyjątkowy rekordzista. Leciał bez przerwy z Alaski do Nowej Zelandii

Samiec szlamnika zwyczajnego pobił ptasi rekord. W ciągu 11 dni przebył około 12 tys. kilometrów z południowo-zachodniej Alaski do zatoki w pobliżu Auckland w Nowej Zelandii. Naukowcy mogli śledzić jego dokonania dzięki nadajnikowi GPS.

PtakSzlamnik zwyczajny
Źródło zdjęć: © Getty Images | Auscape
Karolina Modzelewska

Jak donosi "The Guardian" szlamnik zwyczajny oznaczony jako 4BBRW wyruszył z Alaski 16 września i po 11 dniach dotarł do Nowej Zelandii. Jego podróż była monitorowana przez ekspertów z Global Flyway Network, grupy zajmującej się ochroną przyrody i badaniem ptaków, które migrują na duże odległości.

Rekordowy lot niewielkiego ptaka

Szlamnik zwyczajny (Limosa lapponica) to wyjątkowy gatunek, którego szlaki migracyjne są zadziwiająco długie. Ptaki spędzają lato w arktycznych regionach półkuli północnej (gdzie się rozmnażają), a następnie udają się na południe, gdzie spędzają zimę. W niektórych przypadkach docierają nawet do Australii czy Nowej Zelandii.

Ptaki są szybkie i lekkie, a rozpiętość ich skrzydeł wynosi od 70 do 80 cm. Osobniki, które chcą dotrzeć z Alaski do Nowej Zelandii, muszą odbyć lot nad Oceanem Spokojnym. W przypadku 4BBRW lot okazał się rekordową podróżą bez międzylądowania. Jak informuje "The Guardian" ptak pokonał 12 854 kilometrów. Trasa została zarejestrowana dzięki specjalnemu nadajnikowi satelitarnemu, który pozwalał śledzić sygnał GPS. Naukowcy po uwzględnieniu błędów obliczeniowych ustalili, że ptak ostatecznie mógł pokonać 12 tys. kilometrów.

Poprzedni rekord ptasiego lotu bez międzylądowania należał do samicy szlamnika zwyczajnego, która łącznie pokonała trasę o długości 11 680 kilometrów podczas podobnej podróży w 2007 roku. Eksperci uważają, że 4BBRW dotarłby wcześniej do Nowej Zelandii, gdyby nie silny wiatr, który zepchnął go w stronę Australii. Ptak, który osiągnął maksymalną prędkość około 89 km/h prawdopodobnie nie spał, ani nie jadł podczas 11-dniowej podróży, jak powiedział w rozmowie z "The Guardian" Jesse Conklin, badacz z Global Flyway Network.

Palmy wyrosły z nasion sprzed 2000 lat. To pierwszy taki przypadek

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Super Hornety pozostaną w służbie. Modernizacja zamiast wymiany
Super Hornety pozostaną w służbie. Modernizacja zamiast wymiany
Jest między galaktykami. To przełom w badaniach kosmicznych
Jest między galaktykami. To przełom w badaniach kosmicznych
Globalna Flotylla Sumud. Statki zaatakowane dronami
Globalna Flotylla Sumud. Statki zaatakowane dronami
Odkrycie w RPA. Ryba uznana za lokalnie wymarłą, znaleziona na brzegu
Odkrycie w RPA. Ryba uznana za lokalnie wymarłą, znaleziona na brzegu
Eksperci radzą. Jak mądrze dokarmiać dzikie ptaki?
Eksperci radzą. Jak mądrze dokarmiać dzikie ptaki?
Niemcy ostrzegają. Rosyjskie satelity niebezpiecznie blisko zachodnich
Niemcy ostrzegają. Rosyjskie satelity niebezpiecznie blisko zachodnich
Człowiek, który zobaczył koniec świata. Nie uwierzył radzieckim satelitom
Człowiek, który zobaczył koniec świata. Nie uwierzył radzieckim satelitom
USA przyspieszają produkcję rakiet. Część powstanie w Europie
USA przyspieszają produkcję rakiet. Część powstanie w Europie