Wyciek danych z katolickiej księgarni. Prezes potwierdza: było włamanie
Haker włamał się do internetowego sklepu katolickiej księgarni. Jak zapewnia, w jego ręce wpadły dane prawie 37 tys. użytkowników. Prezes wydawnictwa potwierdza, że doszło do włamania.
Dziś w nocy klienci księgarni XLM.pl otrzymali mail z ofertą kupna jej bazy danych - informuje Niebezpiecznik. XLM.pl to według opisu "katolicka Księgarnia Osób Myślących". Haker, który dokonał włamania, zdradził, że wszedł w posiadanie danych ponad 36,7 tys. użytkowników, informacji na temat 88 tys. zamówień oraz płatności na kwotę przekraczającą 11 mln zł. Skradzione szczegóły wycenił na 1 bitcona - czyli prawie 13 tys. zł.
W rozmowie z Niebezpiecznikiem prezes wydawnictwa fronda.pl, Michał Jeżewski, potwierdził, że doszło do włamania. Nie wiadomo jednak, czy hakerowi rzeczywiście udało się przechwycić dane prawie 37 tys. użytkowników. Pewne jest to, że wśród skradzionych informacji mogą znajdować się imiona, nazwiska, adresy, numery telefonów, adresy e-mail.
Zobacz też: Komputery odporne na hakerów - prawda czy mit?
Sprawa już została zgłoszona do UODO, a niebawem trafi na policję. Obecnie strona xlm.pl nie działa, a odwiedzający sklep księgarni widzą informację o "pracach konserwacyjnych", przez które sklep jest nieczynny.
