Wojsko Polskie wydało 50 mln złotych na wadliwe buty. Sprawę bada prokuratura
15.03.2021 07:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wojsko Polskie marznie - pisał kilka tygodni temu "Tygodnik Podhalański", komentując sprawę zakupu wadliwych zimowych butów przez mundurowych. Teraz dziennikarze gazety informują, że wyniki ich śledztwa potwierdza Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada sprawę zakupu tysięcy par zimowych butów przez Wojsko Polskie, które zamiast ogrzewać nogi żołnierzy, zmuszają ich m.in. do zakładania grubych skarpet. O nieudanej transakcji kilka tygodni temu po raz pierwszy poinformował "Tygodnik Podhalański".
- Polskie wojsko marznie. Nasze dziennikarskie śledztwo dowodzi - tysiące par zimowych butów dostarczonych wojsku z Nowego Targu mogą trafić do kosza. Od kilku lat do trzewików 933/MON i 933 A/MON trafia zamiennik thinsulate - pisał "TP" na Twitterze.
Jak informuje portal "Życie Częstochowy", felerne obuwie sprzedała wojsku firma z Mstowa, która żołnierskie buty produkuje na Podhalu.
Czytaj także: Wojsko Polskie z nowymi dronami? MON ujawnia plany
Lokalne media informują, że producent obuwia dostarczył wojsku żołnierskie buty 933/MON i 933 A/MON, stosując w nich zamiennik włókniny o nazwie thinsulate, nie wchłaniający wilgoci ani wody.
- To największa afera w wojsku od lat - pisze na TT "Tygodnik Podhalański". Dziennikarze gazety dodają, że wyniki ich śledztwa potwierdza Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Z informacji "TP" wynika, że Wojsko Polskie zakupiło łącznie ok. 150 tysięcy par wadliwych butów za kwotę 50 milionów złotych.
Thinsulate
Thinsulate został opracowany w Stanach Zjednoczonych w 1973 roku. Materiał ten jest wykonany z poliestrów, które są wytwarzane chemicznie z polimerów organicznych. Aktualnie jest to bardzo popularna i skuteczna metoda tworzenia tkanin syntetycznych i wypełniaczy.