Ukraińcy sięgnęli po polską broń. Do sieci trafiło nagranie

W mediach społecznościowych pojawiło się kolejne nagranie pokazujące użycie Warmate w Ukrainie. Z dostępnych informacji wynika, że to Państwowa Straż Graniczna Ukrainy wykorzystała drona kamikadze polskiej produkcji do ataku na rosyjską ciężarówkę w obwodzie chersońskim. Nie wiadomo, jaki był ostateczny efekt tego uderzenia, gdyż urządzeniu nie towarzyszył dron obserwacyjny.

Ukraińcy korzystają z dronów polskiej produkcji
Ukraińcy korzystają z dronów polskiej produkcji
Źródło zdjęć: © Telegram | DPSUkr
Karolina Modzelewska

31.05.2023 | aktual.: 31.05.2023 21:15

Nagranie jest kolejnym, które pokazuje użycie dronów kamikadze polskiej produkcji w Ukrainie. Już wcześniej można było zobaczyć m.in. atak Warmate na rosyjską wyrzutnię rakietową BM-21 Grad. Najnowszy materiał nie pozwala jednak ocenić efektów przeprowadzonego ataku, ponieważ Warmate rejestrował to, co się dzieje w jego pobliżu jedynie do momentu uderzenia i nie towarzyszył mu dron obserwacyjny. Zazwyczaj dzięki temu drugiemu urządzeniu Ukraińcy są w stanie ocenić skutki swoich działań i zebrać o nich kluczowe informacje.

Ukraińcy korzystają z dronów Warmate

Drony Warmate są istotnym składnikiem floty bezzałogowców posiadanych przez Ukrainę. Jest to rozwiązanie zaliczane do kategorii amunicji krążącej (ang. loitering munition), które wyróżnia m.in. wielozadaniowość oraz duża skuteczność, łatwość obsługi, a także szybkie przygotowanie do użycia, zajmujące mniej niż 5 minut. W zależności od rodzaju zastosowanej głowicy dron produkowany przez polskie przedsiębiorstwo WB Electronics może wykonywać różne misje, w tym misje rozpoznawcze oraz ukierunkowane na zniszczenie celu. Nagrania dostępne w sieci sugerują, że Ukraińcy korzystają z nich głównie do ataków na rosyjski sprzęt wojskowy.

Warmate są lekkie i stosunkowo niewielkie. Ich masa to blisko 6 kg, długość nieco ponad metr, a rozpiętość skrzydeł 1,6 m. Dla porównania turecki dron Bayraktar TB2 ma długość 6,5 m, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi 12 m. Polskie rozwiązanie posiada cichy napęd, co zwiększa prawdopodobieństwo dotarcia do celu i uniknięcie namierzenia przez wroga i statystycznie potwierdzoną dokładność trafienia w cel 1.5 CEP (ang. Circular Error Probable, jest to miara m.in. celności systemów uzbrojenia). Maksymalny czas lotu tego drona szacuje się na 60 minut, a zasięg na 30 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urządzenie ma prędkość operacyjną 80 km/h, a jego prędkość maksymalna wynosi 150 km/h. Dron może operować na pułapie 150-300 m. Jest również zdolny do działania w tzw. roju. W praktyce oznacza to, że pilot może jednocześnie wystrzelić kilka dronów, które będą poruszały się na bezkolizyjnym kursie, a następnie zaatakują wiele celów lub jeden cel z wielu kierunków. Taki atak zwiększa szanse powodzenia misji. Może również zmylić systemy obrony przeciwlotniczej wroga.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zobacz także