Ukraińcy pokazali zdjęcia. Nie ma wątpliwości, że mają sprzęt z Polski

Ukraińcy pokazali zdjęcia. Nie ma wątpliwości, że mają sprzęt z Polski

Polski BWP-1 w Ukrainie
Polski BWP-1 w Ukrainie
Źródło zdjęć: © X, @front_ukrainian
Mateusz Tomczak
17.02.2024 17:46

Do sieci trafiły zdjęcia jednej z ukraińskich brygad. Uwagę przyciąga sprzęt, jaki żołnierze wchodzący w jej skład wykorzystują podczas ćwiczeń. Czujni internauci szybko spostrzegli przede wszystkim BWP-1 z Polski. Co to za maszyna?

Zdjęcia przedstawiają ćwiczenia 115 ukraińskiej brygady zmechanizowanej. Chociaż w galerii sporo uwagi poświęcono treningowi strzeleckiemu, to nie zabrakło również kadrów z ciężkim sprzętem w roli głównej. Znalazł się na nich BWP-1, czyli nic innego jak poradziecki BMP-1, który w Polsce nosił inne oznaczenie.

BWP-1 z Polski w Ukrainie

To wiekowa konstrukcja, ale okazała się wymierną pomocą dla ukraińskiej armii. Przede wszystkim dlatego, że Ukraińcy sami byli użytkownikami BMP-1 i doskonale znają ich konstrukcję. Mogli od razu skierować sprzęt z Polski do pracy na froncie. Dodatkowo znad Wisły do państwa walczącego z Rosją trafiło ponad 100 tego typu bojowych wozów piechoty, który zaczął być przekazywany niemal od razu po rosyjskiej inwazji, bo od kwietnia 2022 r.

Mimo upływu lat BWP-1/BMP-1 niezmiennie punktują niską sylwetką. Zachowały też zadowalającą mobilność - mają gąsienicowe trakcje, silniki o mocy 300 KM i umożliwiają pokonywanie zbiorników wodnych. Najpoważniejsze wady to opancerzenie, które mocno odstaje od współczesnych wozów pancernych i nie zapewnia bezpieczeństwa załodze przed czymś więcej niż broń małokalibrowa, a także słabe uzbrojenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pojazdy pancerne obydwu stron wojny w Ukrainie

Z BMP-1 korzystają także Rosjanie. Co interesujące, straty związane z tymi bojowymi wozami piechoty uzupełniają m.in. poprzez ściąganie posiłków w postaci BMP-1U z modułami Szkwał. Są to pochodne pojazdy, które były produkowane na potrzeby armii gruzińskiej. To właśnie jej Rosjanie ukradli kilkanaście sztuk podczas konfliktu w 2008 r., podczas którego pojawili separatystyczne republiki Osetii Południowej oraz Abchazji.

Zastosowano w nich zmodernizowane uzbrojenie - moduł wieżowy Szkwał z armatą automatyczną kal. 30 mm oraz przyrządy obserwacyjno-celownicze i system kierowania ogniem produkcji ukraińskiej. W standardowych BWP-1/BMP-1 montowano armatę kal. 73 mm i wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych 9M14 Malutka.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie