Ukraina dostanie rakiety ATCMS. Precyzyjna broń zmiecie Rosjan

Ukraina potrzebuje nowoczesnego uzbrojenia, ale decyzje o przekazaniu sprzętu zapadają stopniowo. Dotyczy to także rakiet MGM-140 ATACMS - prośby o przekazanie takiego uzbrojenia pojawiały się już od kilku miesięcy, jednak do tej pory amerykańskie władze odmawiały wsparcia z rakietami dalekiego zasięgu. Decyzja była argumentowana niewielką liczbą rakiet. Część urzędników miała także obawiać się eskalacji wojny z Rosją.

Serwis NBC News informuje o przełomie w dozbrajaniu Ukrainy. Amerykańscy urzędnicy uczestniczący w dyskusjach mieli nieoficjalnie potwierdzić przekazanie rakiet ATCMS na front.

Według amerykańskich źródeł, prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden miał potwierdzić ukraińskiemu prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu przekazanie niewielkiej liczby rakiet ATCMS.

Na ten moment nie wiadomo kiedy decyzja miałaby zostać oficjalnie ogłoszona, ani też kiedy sprzęt miałby trafić do Ukrainy. W Stanach Zjednoczonych podobno nadal toczy się dyskusja na temat ilości przekazanych rakiet.

MGM-140 ATACMS to system rakietowy ziemia-ziemia wprowadzony do służby w latach 90. ubiegłego wieku, który jest wykorzystywany do precyzyjnego atakowania strategicznych celów – pociski z głowicą bojową o masie 560 kg oferują skuteczny zasięg rażenia na poziomie 165 - 300 km. Dla porównania rakiety GMLRS oferują zasięg "tylko" 15 – 84 km.

Sporym atutem jest również mobilność platform. Rakiety ATACMS są obsługiwane przez wyrzutnie HIMARS i MLRS, które już wcześniej zostały przekazane ukraińskiemu wojsku. Sprzęt może być transportowany drogą lądową, dzięki czemu będzie mógł szybko zmienić swoją pozycję po ataku.

Przekazanie rakiet MGM-140 ATCMS byłoby cennym wsparciem dla Ukrainy - sprzęt nie tylko może dotrzeć do okupowanych terytoriów, ale też stworzyć realne zagrożenie dla celów znajdujących się na terenie Rosji.