Turcy wysłali kebab w kosmos… prawie. "Kosmici odesłali go, bo miał za dużo pieprzu"

Turcy wysłali kebab w kosmos… prawie. "Kosmici odesłali go, bo miał za dużo pieprzu"

Pierwszy kebab w "kosmosie"
Pierwszy kebab w "kosmosie"
Źródło zdjęć: © YouTube
Konrad Siwik
13.04.2022 14:10, aktualizacja: 13.04.2022 19:57

Związek Radziecki wysłał psa Łajkę, Amerykanie – małpę Alberta, Elon Musk – Teslę Roadster, a Turcy… wysłali kebab. Słynne tureckie danie zostało wystrzelone w przestrzeń kosmiczną, ale nie osiągnęło odpowiedniego pułapu.

Turcja może być daleka od wysłania kogoś w kosmos, ale pewien restaurator chciał poczynić pierwsze kroki w tym kierunku, zaczynając skromnie: od pysznego dania Adana kebab z południowej prowincji o tej samej nazwie – podaje turecki serwis Daily Sabah. Na kilka godzin przed kolacją iftar – pierwszym posiłkiem, który spożywają muzułmanie po zachodzie słońca w okresie postu ramadan – Yaşar Aydın wystrzelił w stratosferę shish kebab na styropianowej tacce.

Aydın pierwotnie planował wystrzelić swój kebab w kosmos podczas niedawnego festiwalu w mieście, ale niesprzyjające warunki pogodowe opóźniły start. Wreszcie z pomocą lokalnego przedsiębiorcy Idrisa Albayraka właściciel restauracji spełnił swoje marzenie. Pipe kebab to jedno z najmodniejszych dań w Adanie, które przyciąga entuzjastów kuchni tureckiej. Owinięty wokół stalowej rurki zamiast szpikulców, aby był bardziej soczysty, kawałek wysmażonego mięsa – dzięki współpracy dwóch panów – stał się we wtorek 12 kwietnia pierwszym tureckim kosmicznym daniem eksportowym.

Pierwszy shish kebab w "kosmosie"

Albayrak, który jest również studentem inżynierii kosmicznej, zaplanował wszystkie etapy startu do stratosfery. Zaprojektowano specjalną skrzynkę, w której umieszczono kebab, aby mógł on wytrzymać ekstremalne temperatury panujące w przestworzach. Pudełko, wyposażone w kamery i urządzenie śledzące, zostało przymocowane do balonu helowego. Ze swojej strony Aydın nie zapomniał dodać do kebaba dodatków, tak jak serwuje go swoim klientom na Ziemi.

"Gastrokosmiczny" duet wybrał 12 kwietnia, ponieważ jest to również Międzynarodowy Dzień Załogowych Lotów Kosmicznych, odbywający się w rocznicę podróży kosmonauty Jurija Gagarina w nieznane. Cel lotu kebaba był jednak mniej więcej jasny – około 38 kilometrów nad Adaną. W tym miejscu warto wspomnieć, że umowna granica pomiędzy atmosferą Ziemi a przestrzenią kosmiczną zwana Linią Kármána przebiega na wysokości 100 km. Z kolei astronomowie z NASA mają nieco mniejsze wymagania i przyjmują pułap 80,4 km. Jest to wartość bliska granicy pomiędzy mezosferą i termosferą.

Przy aplauzie i ciekawskich spojrzeniach gapiów pudełko zostało wystrzelone na około trzy godziny lotu. Gdy balon eksplodował, rozpoczęła się jego podróż powrotna na Ziemię. Pudełko z kebabem wpadło do morza u wybrzeży Hatay, południowej prowincji Turcji, w lokalizacji oddalonej o około 121 km od miejsca startu. "Cieszę się, że mogę promować nasze miasto i naszą kuchnię. Uwielbiam być w czymś pierwszy" – powiedział "gastronauta".

Aydın i inni wyłowili skrzynkę, której zawartość była w większości nienaruszona, z wyjątkiem kilku kawałków najwyraźniej nadgryzionych przez ryby, które musiały być wyraźnie zaskoczone tą "manną" z nieba, ale zbyt pikantną i mięsną jak na ich gust. "Myślę, że kosmici odesłali go z powrotem, ponieważ zawierał za dużo pieprzu. Następnym razem wyślę danie z mniejszą ilością pieprzu" – zażartował Aydın, odbierając pudełko i obiecując, że będzie kontynuował swoje wysiłki, aby wystrzelić słynne danie jeszcze dalej w kosmos.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)