To widzi pilot F‑35. Tak działa najbardziej zaawansowany hełm lotniczy świata

Hełm pilota F-35 to prawdziwy cud techniki. Zbudowany z kewlaru, zaprojektowany tak, aby nie obciążać mięśni karku i dopasowywany indywidualnie do każdego z użytkowników, kosztuje ponad 400 tys. dolarów za sztukę. Niesamowity film pokazuje, z czego wynika tak wysoka cena.

Hełm pilota F-35
Hełm pilota F-35
Źródło zdjęć: © Lockheed Martin
Łukasz Michalik

Kluczową funkcją hełmu jest niesamowity system wizualizacji, prezentujący bezpośrednio przed oczami pilota informacje z systemów awionicznych samolotu.

Pilot, niezależnie od tego, gdzie patrzy, może mieć bezpośrednio przed oczami informacje o parametrach lotu, pracy różnych systemów maszyny czy wykrytych celach.

Pilot F-35 widzi to, co niewidoczne

Tym, co robi jednak największe wrażenie, a zarazem zapewnia pilotowi F-35 przewagę, jest połączenie systemu wizualizacji z zewnętrznymi kamerami.

Dzięki nim pilot spoglądający w dół czy na boki zobaczy nie swoje nogi czy podłogę kabiny, ale to, co znajduje się pod samolotem – w miejscu teoretycznie ukrytym przed wzrokiem. Z możliwości tych będą korzystać także polscy piloci F-35.

Działanie tego systemu dobrze pokazuje film, prezentujący lądowanie F-35B – samolotu w wersji pionowego startu i lądowania, przeznaczonej dla Korpusu Piechoty Morskiej i Wielkiej Brytanii. Wideo prezentuje lądowanie na nowym brytyjskim lotniskowcu HMS Queen Elizabeth.

F-35 Helmet Cam Footage Of Shipborne Rolling Vertical Landing (SRVL)

 F-35 – lądowanie metodą SRVL

Warty uwagi jest także pokazany na filmie sposób lądowania. Technika określana jako SRVL (pol. okrętowe lądowanie pionowe z dobiegiem) polega na lądowaniu samolotami zdolnymi do pionowego startu i lądowania w taki sposób, by wykorzystać nie tylko pionowy ciąg silnika, ale także siłę nośną skrzydeł.

Dzięki temu lądowanie jest szybsze, możliwe do wykonania z większą masą paliwa i uzbrojenia, a zarazem bardziej ekonomiczne – ogranicza zużycie elementów układu napędowego i specjalnego, żaroodpornego pokrycia pokładu lotniczego. Wadą takiego rozwiązania jest większa – w porównaniu z pionowym lądowaniem -  ilość potrzebnego miejsca.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)