To jedno z atrakcyjniejszych zjawisk astronomicznych. Lepiej go nie przegapić

Ostatnie dni czerwca możemy spędzić podziwiając jedno z bardziej atrakcyjnych zjawisk astronomicznych. Na 28 czerwca przypada bowiem maksimum meteorów z roju Czerwcowe Bootydy, ale rój będzie aktywny jeszcze do 2 lipca. Należące do niego meteory poruszają się z prędkością ok. 18 km/s, przez co łatwo je obserwować. Dodatkowo Czerwcowe Bootydy potrafią zaskoczyć dużą jasnością.

Październikowe deszcze meteorytówCzerwcowe Bootydy są atrakcyjnym zjawiskiem astronomicznym
Źródło zdjęć: © Canva
oprac.  KMO

Czerwcowe Bootydy to rój meteorów aktywny od 22 czerwca do 2 lipca. W tym roku jego maksimum przypada na 28 czerwca. Pojawianie się tego deszczu meteorów ma związek z krótkookresową kometą 7P/Pons-Winnecke, będącą częścią rodziny komet Jowisza. 7P/Pons-Winnecke po raz pierwszy zauważono w czerwcu 1819 r., a następnie, zupełnie przypadkowo, ponownie odkrył ją niemiecki astronom August Winnecke w marcu 1858 r.

Czerwcowe Bootydy - jak oglądać?

Kometa, z którą są związane Czerwcowe Bootydy ma średnicę ponad 5 km i potrzebuje 6,32 roku na pełny obieg wokół Słońca. Generowany przez nią rój zalicza się do nieregularnych i jest uznawany za bardzo nieprzewidywalny. Trudno przewidzieć, jaką aktywnością zaskoczy w danym roku. W niektórych latach można było zaobserwować nawet sto lub więcej meteorów na godzinę. Wybuchy aktywności tego roju meteorów zauważono m.in. w latach 1916, 1921, 1927, 1998 oraz 2004.

Czerwcowe Bootydy najlepiej jest obserwować tuż po zmierzchu. Deszcz meteorów będzie widoczny gołym okiem, ale warto pamiętać, że warunki obserwacji są uzależnione od aktualnej pogody, a także naszej lokalizacji. Dlatego warto wcześniej sprawdzić prognozy pogody, a także udać się w miejsce z dala od miejskich świateł. Miłośnicy astronomii mogą również sięgnąć po amatorskie teleskopy, który pozwolą jeszcze dokładniej obserwować tzw. "spadające gwiazdy".

Meteory z tego roju poruszają się z prędkością do 18 km/s. W praktyce oznacza to, że są one bardzo wolnymi "spadającymi gwiazdami", co ułatwia ich obserwację i śledzenie drogi, jaką pokonują na nocnym niebie. Nawet osoby niezaznajomione z astronomią będą w stanie je dostrzec. Kolejna okazja do podziwiania podobnego zjawiska astronomicznego nadarzy się dopiero za miesiąc. Pod koniec lipca na niebie będzie można obserwować meteory z roju Południowych delta Akwarydów, a ich szczytowa aktywność przypada na 28 lipca.

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km