TikTok zostaje. Na razie. Sąd zablokował decyzję Donalda Trumpa

Pobieranie aplikacji TikTok w Stanach Zjednoczonych miało zostać uniemożliwione decyzją prezydenta Trumpa. Sąd jednak zablokował tę decyzję i sprawdzi, czy jest ona legalna.

TikTok kupił sobie trochę czasu, zakaz nie wszedł w życie
TikTok kupił sobie trochę czasu, zakaz nie wszedł w życie
Źródło zdjęć: © GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett | SOPA Images
Bolesław Breczko

28.09.2020 10:10

Ogromnie popularna aplikacja społecznościowa TikTok miała zniknąć z amerykańskich sklepów z aplikacjami o północy z niedzieli na poniedziałek zgodnie z decyzją Trumpa. Nadal działałyby aplikacje już pobrane przez Amerykanów, ale ci nie mogliby pobierać aktualizacji.

TikTok zostaje

Sędzia Carl Nichols z sądu Dystryktu Kolumbii zakazał jednak wykonania decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych i TikTok na razie zostanie w amerykańskich sklepach AppStore i Google Play. Właściciel aplikacji TikTok, chińska firma ByteDance zwróciła się do sądu z wnioskiem o wstrzymanie decyzji, bo wg niej jest ona bezpodstawna.

Dodatkowo prawnicy TikToka argumentowali, że decyzja byłaby sprzeczna z pierwszą i piątą poprawką do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Pierwsza poprawka zakazuje m.in. ograniczania wolności słowa i prasy. Wg prawników zakazanie części społeczeństwa dostępu do zamieszczania treści na TikToku byłoby właśnie takim ograniczeniem. Piąta poprawka gwarantuje natomiast sprawiedliwy proces przed sądem.

Kto kupi TikToka?

Donald Trump nie jest fanem aplikacji społecznościowej dla młodzieży TikTok. Chociaż dokładne powody antypatii nie są znane, to może chodzić o prywatność amerykańskich obywateli. TikTok należy do chińskiej firmy ByteDance i pojawiło się podejrzenie, że dane użytkowników mogą zostać przekazane chińskim władzom i służbom. Firma zaprzecza, że Chiny mają dostęp do danych, bo te są przechowywane na serwerach w Stanach Zjednoczonych i Singapurze.

Cytując kwestie bezpieczeństwa i prywatności Donald Trump poinformował, że "zakaże" TikToka w Stanach Zjednoczonych, o ile jego kluczowa część dotycząca danych użytkowników nie zostanie przekazana amerykańskiej firmie.

Początkowo pojawiły się dwie oferty przejęcia od ByteDance części operacyjnej aplikacji TikTok - od Microsoftu i Oracle. Microsoft szybko odpadł z gry i na scenie pozostał tylko Oracle (we wsparciu Walmart). Chociaż rozmowy pomiędzy ByteDance i Oracle/Walmart cały czas trwają, to Donald Trump postanowił już zakazać sklepom Google i Apple udostępniania aplikacji użytkownikom w Stanach Zjednoczonych.

Został miesiąc

Właściciele TikToka mają teraz ponad miesiąc na rozwiązanie kwestii przejęcia części aplikacji przez dwa tygodnie. 12 listopada ma wejść w życie decyzja prezydenta Trumpa, która całkowicie zakaże działania TikToka na terenie Stanów Zjednoczonych. Do tego czasu ByteDance musi uzgodnić warunki umowy z Oracle i Walmart, podjąć decyzję, czy przekazać im algorytmy, które dostosowują proponowane wideo użytkownikom oraz dostać na to zgodę władz w Chinach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)